Też jestem zdania, że kierowca nie dałby rady nic zrobić. Kwestia radarów. Widziałem podajże w seryjnym Volvo system wykrywania zwierzyny i pieszych na nieoświetlonych poboczach i powiem szczerze działało to bardzo dobrze. a Tutaj zero reakcji...
Jedno jest pewne, szykuje się niezła gównoburza.