A moja rodzina posiada kilka BTC i nie boimy się upadku pozdrawiamy serdeczne sceptyków krypto . Nawet opłacało się brać kredyty na krypto :)
You are viewing a single comment's thread from:
A moja rodzina posiada kilka BTC i nie boimy się upadku pozdrawiamy serdeczne sceptyków krypto . Nawet opłacało się brać kredyty na krypto :)
Nie no, odradzam zawsze ludziom branie kredytów na krypto :) Inwestuj tylko tyle ile mozesz stracic bo bedziesz płakać. Oczywiście tego Ci nie życzę ;)
To oczywiste że to nie jest poprawne z zasadami inwestowania
Ale my lubimy ryzykować kiedy gra jest warta świeczki
Wiele ludzi wyszło dobrze na tym, że wzieli kredyt na krypto na początku 2017 roku i wielu ludzi, którzy brali kredyty w grudniu 2017 wyszło na tym BARDZO źle. Odradzam branie kredytów na krypto ponieważ jest to bardzo niebezpieczne. Inwestujmy tylko tyle ile jesteśmy w stanie stracić.
Moim zdaniem kończy sie to 99% źle bo to jest czyste FOMO. A FOMO oznacza brak doświadczenia i brak odpornej psychiki, a to jest już zabójcze combo. Sam się dawno temu sparzyłem jak wszedłem w jakiś fundusz inwestycyjny w BPH który zrobił 70% rocznie. Uciekłem po stracie 50k i od tego czasu wiem co to FOMO.
Masz racje
Ale my podejmujemy decyzje na zimno razem wiec raczej nie działamy gwałtownie
Nawet moja mamusia :) postanowiła wejść w rynek widząc spadki w stosunku do ath z grudnia
A to raczek decyzja podjęta na zimno
Tak samo mój ojciec postanowił zamrozić cześć oszczędności w krypto
Nie wolno się uwstecznić