Żyjemy w Polsce. XD Kraju braku logiki. Co prawda pewne rzeczy mnie w UK wkurzały, ale tam przynajmniej można pewne rzeczy ogarniać na "czuja", bo są logiczne i spójne z innymi przepisami. A w Polsce jest jak w lesie ws. logiczności przepisów i działań. Dobrze że przynajmniej nie daje się nagród i odszkodowań dla ludzi, którzy nie noszą kasków lub safety shoes.
You are viewing a single comment's thread from:
No u nas jest totalny hardkor co mnie mega frustruje
Mnie też. Mogę przeżyć gorsze warunki, jeśli to wszystko trzyma się (jakoś) kupy. Tutaj natomiast jest inaczej :/.