Dla mnie Hive to trochę taki rezerwat starego Internetu, w którym ludzie się nie "orali", lecz potrafili ze sobą rozmawiać. Oczywiście jest to coś zupełnie innego niż Facebook. Wrzucenie postu typu "Piwo dziś na mieście. Ktoś? Coś?" nie ma większego sensu. Natomiast podzielenie się swoimi zdjęciami z wakacji, zwłaszcza opisanych, sens ma. Dla mnie FB w obecnej formie jest strasznie chaotyczny i od jego przeglądania źle się czuję. Na Hive jest chronologia, porządek i jakoś łatwiej przeglądać posty. Poza tym jest kilka alternatywnych interfejsów (np. PeakD), więc w przeciwieństwie do FB można sobie zmienić wygląd i sposób wyświetlania treści.
Super, powoli się przekonuje ale chyba muszę dłużej pobyć by w pełni docenić, a ile Ty tu jesteś?
3 lata :D