Bez względu na opłaty, to portale za pośrednictwem, który organizuje się zbiórki są dysponentami zebranych środków. Dopiero na samym końcu zostaje zlecona wypłata na konto. Cały proces jest bardzo scentralizowany i nie mamy tak naprawdę wpływu na to kiedy zebrane środki zostaną nam przekazane.
Odnosi się to do większości platform, ale nie do wszystkich. Zrzutka (wg mnie najlepsza polska platforma) nie tylko nie pobiera prowizji, ale również pozwala wypłacić część lub całość zebranych pieniędzy w dowolnym terminie.
Zrzutka może jest w porządku jak na polskie warunki, ale nadal musimy polegać na zaufanej trzeciej stronie. Zaś w przypadku Tallycoin w pełni kontrolujemy stan naszych darowizn - pełna decentralizacja.