Horror, jako gatunek literacki pojawił się jako wariant powieści gotyckiej w II połowie XIX wieku, jednakże jego początków możemy doszukiwać się już na początku osiemnastego stulecia, kiedy to Mary Shelley wydała powieść pt. ,,Frankenstein", którą można uznać za przynajmniej zapowiedź pojawienia się nowego gatunku w literaturze. Za innych pionierów horroru możemy uznać również Roberta Louisa Stevensona, autora noweli pt. ,,Doktor Jekyll i Pan Hyde", oraz Brama Stokera, twórcę ,,Drakuli", powieści traktującej o postaci, która jednoznacznie kojarzy się nie tylko miłośnikom wampirów.
Najpierw pragnąłbym zdementować bardzo powszechny mit, iż horror jest prymitywnym gatunkiem, przeznaczonym raczej dla miłośników opowiastek o duchach, czy potworach, który nie niesie ze sobą żadnej głębszej myśli, morału, czy sensu. Wbrew pozorom fantastyka grozy to nie historyjki dla dzieci, tylko w znakomitej większości utwory, które są w stanie obudzić w czytelniku najskrytsze lęki, niosąc przy tym ze sobą przekaz, którego przeważnie nie trzeba się głęboko doszukiwać. Współczesna popkultura przyzwyczaiła nas do kojarzenia horroru ze strachem, chwilowym przerażeniem, które nic nie wniesie do naszego życia. Ten krzywdzący mit został wykreowany przez filmy z tegoż gatunku, które niestety w przeciwieństwie do swoich książkowych odpowiedników rzadko mają do zaoferowania coś więcej niż kilka ,,straszaków", które mogą wywołać co najwyżej rozbawienie, oraz brutalne sceny przemocy, które charakteryzują podgatunki filmowe gore i slasher. Oczywiście istnieją filmy, które potrafią straszyć niczym literatura grozy, aczkolwiek stanowią one mniejszość i nie są zbyt popularne we współczesnym społeczeństwie. Horror potrafi wywołać w nas skrajne uczucia poprzez budowanie napięcia, klimatu, niespodziewane zwroty akcji. Taki zabieg nazywany jest suspensem.
Wiele powieści grozy zekranizowano, jednakże we większości nie są to produkcje, które są w stanie dorównać powieściom, na podstawie których powstały. Jako przykład można posłużyć się filmową adaptacją ,,Cmętarza Zwieżąt" Stephena Kinga, która poprzez ograniczone możliwości filmu, m.in. potrzeba ,,zmieszczenia się" w czasie, który pozwoli widzowi wygodnie obejrzeć film, oraz brak możliwości ukazania przeżyć wewnętrznych bohaterów, nie pozwala nam na zżycie się z nimi, głębsze przeżywanie ich tragedii, a nawet na dostrzeżenie głębokiego i wg mnie ważnego społecznie przekazu, który niesie ze sobą powieść, który uświadamia czytelnika, że śmierć nie jest największą katastrofą w życiu człowieka, a także do czego zdolni są ludzie, którzy nie są w stanie się z nią pogodzić.
Kolejnym aspektem, który zachęca do zainteresowania się fantastyką grozy jest fakt, iż gatunek ten jest niesamowicie rozbudowany, przez co niemalże każdy jest w stanie znaleźć w nim coś dla siebie. Nie tylko miłośnicy zjawisk nadprzyrodzonych czy fikcyjnych postaci, takich jak wampiry mogą zainteresować się gatunkiem, ale też osoby, które lubują się kameralnych thrillerach, czy wizjach post-apokaliptycznych.
Najtrudniejszym, a zarazem najciekawszym podgatunkiem fantastyki grozy jest weird fiction, którego ojcem jest Howard Phillips Lovecraft. Samotnik z Providence, jak go zwano, twórca mitologii Cthulhu, zaznaczał, iż w gatunku, który wykreował, konieczna jest ,,klaustrofobiczna atmosfera lęku niemożliwego do wytłumaczenia, obecność nieznanych mocy; niezbędna jest sugestia, wskazująca na powagę i złowieszczość tematu, przedstawiającego najbardziej przerażające wyobrażenie ludzkiego umysłu – złośliwe i szczególne zawieszenie lub unieważnienie tych stałych praw natury, które są naszą jedyną ochroną przeciw napastowaniu przez chaos i demony niezgłębionego kosmosu." Weird fiction, pomimo tego, że wydaje się być najnudniejszym podgatunkiem horroru ze względu na swoją tematykę, potrafi obudzić w nas najgłębszy możliwy lęk, lęk egzystencjalny.
Uważam, iż horror jest gatunkiem literackim, który zasługuje na uwagę każdego czytelnika, pomimo często powtarzanego, krzywdzącego stereotypu, iż są to ,,bajeczki dla dzieci". Na korzyść fantastyki grozy przemawia obszerność i różnorodność tematyczna gatunku oraz często występujące drugie dno, myśl, którą niesie ze sobą niemalże każde dzieło tego gatunku.
Welcome to Steemit, I'm here to give you a vote on your very first post!
Horror to mój ulubiony gatunek literacki. W planach mam aby przeczytać wszystkie książki jednego z najlepszych w tym gatunku - Stephen King ;)
Warto :) Polecam zacząć od wspomnianego "Cmętaża zwieżąt", albo od "To" jeżeli lubisz grube tomy :)
Przeczytałem już jego kilka książek. Aktualnie przerabiam "Dallas 63" a następnie "To". Takie grube trochę mnie odstraszają lecz dla Kinga warto :)
[BOT] Witamy gurlopirlo na #polish, tagu używanym przez Polaków do publikacji polskich treści w ekosystemie Steem (np. Steemit czy Busy). W ekosystemie Steem wspiera się oraz nagradza się nową i autorską twórczość.
Congratulations @gurlopirlo! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Do not miss the last post from @steemitboard:
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!
Congratulations @gurlopirlo! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Do not miss the last post from @steemitboard:
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!