Ale jakbyście się poczuli, gdyby ktoś zbadał i okazało się, że najbliższa wam osoba, nie poświęca wam w ciągu dnia/tygodnia ani jednej swojej myśli? Ani dobrej ani złej?
Tutaj jest jedno niezawodne rozwiązanie. Gdy każdy o sobie pomyśli, to o każdym będzie pomyślane :-D Często nawet dobrze, mimo iż w wielu przypadkach niezasłużenie ;-)
😂😂
matematycznie się zgadza,
emocjonalnie- nie do końca.
😅