Być może ludzie tego jeszcze nie ogarniają, zajęci są mistrzostwami świata. Jeżeli ta cenzura, bo inaczej nazwać się tego nie da, dojdzie do skutku, ludzie sami się uświadomią co ich ominęło, wtedy dopiero albo wyjdą na ulice, albo się z tym pogodzą jak potulne owieczki, bo przecież to dla ich dobra.
Nie ma co się oszukiwać, ten twór mający bronić praw autorskich prawdopodobnie skończy się na całkowitej cenzurze. Politycy będą pokazywać tylko to co dla nich wygodne, stworzą sobie idealny, ogłupiony lud, w sam raz do pomiatania i zgarniania pieniędzy.
Czytając o tym od razu staje mi przed oczami świat przedstawiony przez George'a Orwella w książce 1984.
Potem to będzie za późno. Ludzie pobudzą się z rękami w nocnikach.
Ale co mnie najbardziej rozwala, to że ci "więksi"
gamingowi "YouTuberzy" mają na to wy... wywalone jajca, myślą że ich to nie dotyczy. Wczoraj siedzieliśmy na lajwie u @woglan na kanale "Cham i prostak" i robiliśmy rajdy do większych "gamerów". Jedynie Tivolt ogarniał temat i na lajwie podpisał tę petycję z linku , reszta kazała banować. Słyszałem, że Rojo się tym zainteresował, ale nie wiem czy to prawda. Jeden artysta powiedział, że mieszka w UK i ma wywalone, bo zanim to prawo wejdzie w życie to Wielka Brytania wyjdzie z UE. Żeby się nie zdziwił.