Seria Gothic - moje przemyślenia

in #polish6 years ago (edited)

image.png
W tym wpisie skupię się na serii Gothic autorstwa niemieckiego studia Piranha Bytes. Śmiało można rzec, że doczekała się ona statusu gry kultowej w naszym kraju. Jednak czy zasłużyła? Być może jest to złudne przeświadczenie spowodowane sentymentem?

Pierwsza część miała swoją premierę w Polsce 28 marca 2002 roku, czyli ponad rok od premiery w swoim kraju macierzystym. Gracz wcielał się w postać nowego skazańca, który trafia do Kolonii Górniczej. Co w tym niezwykłego? Ano Dolina otoczona jest czarodziejska Barierą do której wnętrza można wejść, ale już się nie wydostaniesz. Nasz bohater jest zwykłą osobą, która chce przetrwać i nie ma zamiaru spędzić reszty swojego życia w kopalni wydobywając magiczną rudę. Od tego momentu zaczyna się przygoda, która trwa całą serię.

Wróćmy też to zagadnienia serii. Wiele fanów ma swój kanon zależny od sympatii bądź antypatii do danej części gry. Jedni twierdzą, że seria kończy się na Gothic 3, ponieważ była to ostatnia część stworzona przez Piranha Bytes. Inni z kolei poprzestają przy tym, że to Arcania zakończyła serię. Jest to typowe zachowanie praktycznie w każdym środowisku fanowskim, gdzie gracze spierają się która część danej serii jest najlepsza. Ma to nawet pozytywny wpływ, ponieważ potrafi to wywoływać całkiem ciekawe i merytoryczne dyskusje.

Skupmy się zatem nad tym dlaczego Gothic zyskał w Polsce taką popularność. Zasługą w dużej mierze może być pełne tłumaczenie na język polski łącznie z dubbingiem. Są złośliwcy, którzy twierdzą, że jest to jedyny plus tej gry. No cóż, nie każdy może lubić to samo bo świat byłby nudny. W serii spodobało mi się fabularne uzasadnienie ograniczenia wielkości świata. Jest to widoczne najlepiej w dwóch pierwszych częściach. Jak wspomniałem powyżej, w "jedynce" Górnicza Dolina otoczona była Barierą niemożliwą do sforsowania. Kolonia znajdowała się z kolei na wyspie Khorinis, gdzie toczy się akcja "dwójki". Widoczny był również rozwój postaci nie tylko pod względem atrybutów. Z czasem wzrastało jej znaczenie w otaczającym ją świecie. Wracając do rozwoju atrybutów to ciekawym zabiegiem była nauka np. walki bronią. Bohater nie tylko uczył się lepiej trzymać broń oraz wyprowadzać lepsze kombinacje, ale nauczyciel tłumaczył podczas dialogu sekwencję, którą później nasza postać wykonywała w trakcie walki. W ten sposób widać było, że bohater stosuje się do rad oraz nie uczy się czegoś z powietrza.

Kolejnym aspektem, który cenię było nastawienie na eksplorację. Gracz nie dostawał znaczników z dokładną lokalizacją zadania i był zmuszony do dokładniejszych poszukiwań. Dostęp do teleportacji pojawiał się dopiero w połowie gry. Zmuszało to gracza do ciągłych podróży z miejsca na miejsce, co z czasem mogło wydawać się strasznie monotonne.

Jednak nie ma nic idealnego. Są rzeczy, które dostrzega się po czasie. Jedną z nich jest praktycznie pozorny wybór. Niezależnie do jakiej frakcji dołączaliśmy to fabuła zbiegała się do tego samego punktu. Kolejnym aspektem jest toporne sterowanie, które odstraszyło niejednego gracza od tej produkcji. Dopiero w trzeciej części zastosowano sterowanie za pomocą klawiatury i myszy jako domyślne, co znacznie ułatwiło rozgrywkę. I to z kolei zrodziło kolejny minus, który sprawił, że walka w tej części stała się bezmyślnym klikaniem lewego przycisku myszy.

Pomimo swoich lat seria Gothic się nie starzeje. Wszystko za sprawą modów, które wlewają w ten świat nowe życie dodając nową zawartość lub całkowicie nowa historię. W ten sposób Gothic stał się doskonałym narzędziem do tworzenia swoich historii. Powstało wielu filmowców, którzy kręcili swoje filmy w tej grze, czyli tak zwaną machinimę. Stwarzało to doskonałą okazję do zaprezentowania swoich umiejętności reżyserskich, aktorskich lub tworzenia scenariuszy.

To by było na tyle. Znowu piszę o czymś starym, co dobrze mi się kojarzy. Chyba zaczyna się u mnie transformacja w Typowego Janusza. Tylko czekać aż zacznę ciągle powtarzać "kiedyś to kurła było".

Sort:  

Ahh ten Gothic... Zagrywałem się w niego dziesiątkami, jak nie setkami godzin. Do tej pory co jakiś czas do niego z radością wracam :D Szkoda tylko, że czasu już znacznie mam mniej niż za dzieciaka.

Gothic ma powrócić przynajmniej tak wynika ze streama pirani zapewne stanie się to po wydaniu elexa 2 a nam postaje juz tylko czekać .