- Krychowiak kopnął piłkę do tyłu, więc jaki spalony...??
- Zawodnik Senegalu został wpuszczony, bo to POLSKA BYŁA PRZY PIŁCE!...a że Bednarek się zagapił to już nasza wina,a nie sędziego/Senegalu...Presję każdy może wywierać. Krychowiak mógł za nadepnięcie stopy przeciwnika dostać drugą żółtą i wylecieć z boiska, więc sędzia był dla nas momentami pobłażliwy...a że Senegal na czas grał i robił z każdego faulu naszych "cyrk"?...Każda słabsza drużyna wygrywając tak właśnie gra i jak my (daj Boże) będziemy z Kolumbią wygrywali, to myślisz, że jak będzie nasza gra wyglądała :) ? Na razie jednak nie ma podstaw by sądzić, że wygramy...
You are viewing a single comment's thread from:
Nie sądzę i nie gdybam co będzie. Nawet jak na upartego nie było spalonego. Żaden racjonalny, normalny sędzia nie wpuszcza zawodnika jak jest podanie do bramkarza. Takich żartów to nie widziałem, a meczy sporo obejrzałem. Błąd naszych zawodników bo stracili piłkę, ale zawodnik nie powinien być dopuszczony do wejścia. Mógł spokojnie wejść za 10 czy 20 sek. Presja, presja i jeszcze raz presja zawodników z Senegalu i ich trenera, na sędziego w tym meczu. Co do kartek też się nie zgodzę, ewidentnie więcej faulów było gwizdanych na korzyść przeciwnika. W sensie niesłusznych. Inna sprawa, ze nasi się dużo sami przewracali. Polecam przeczytać, wypowiedź sędziego bocznego po meczu.