Rising Star ...

in #polishlast year

Czasem sobie gram w Rising Star i tak se myślę, że chyba obserwujemy koniec tej gry.

O ile gra dalej działa i pewnie da się zarobić (z 10 centów tygodniowo) to jednak nie wygląda na to, by można było tę produkcję rozwinąć.

Czemu RS ma problemy?

Gry blockchainowe niestety są nudne. Wydaje mi się, że z gier na blockchain Graphenowych SteemNova była najciekawsza, bo coś się działo i ludzie w to grali. Splinterlands pokazał, że NFT ma jakiś sens, ale niestety - kosztem innych ludzi. Bo technicznie gra umiera, jednak hajs z puli Hive + opłacanie graczy z Wenezueli sprawia, że ktoś w to gra.

RS nie ma dojść, więc nie ma w tym dużo środków. Nie ma więc Wenezuelczyków. Ale gra też nie jest rewelacyjna - ot klikanie, zdobywanie środków, kupowanie kart i to w kółko.

Pikowanie

RS zaczyna pikować z wyceną. Podejrzewam, że wpadliśmy w błędne koło, czyli gra jest za słaba, więc każdy sprzedaje tokeny, przez co gra jest słaba ...

Co jakiś czas ktoś dokupuje coiny, ale nie sprawia to, że cena się utrzymuje.

Czas pokaże

Natomiast jestem i tak zadowolony, że gra powstała. Jasne, bez pleców nie ma szans na zaistnienie globalne, ale ... no działa. Jak dla mnie to duży plus i gratuluje twórcom.


Posted from https://blurtlatam.intinte.org

Sort:  

Steamnova była super ale to nie była gra blokchainowa przecież... gry blokchainowe chyba za bardzo chciały być jednocześnie sposobem na zarabianie 🤔