Każdy wypowiada się w swoim imieniu. Widzę problem, stwierdzam fakt. Tak jak opisałem tę profesjonalną kryptowalutę.
Niestety świat nie jest przyjemną idyllą co zresztą pokazuje historia jak np. niewolnictwo. Oszustów w internecie nie brakuje i warto by osoby promujące cokolwiek były pewne, że coś działa poprawnie.
Jeśli chodzi o presearch to sam uważam, że to gówno warte, i taka z tego kryptowaluta jak z Ciebie reprezentant społeczności 😛
Problem nie w ocenie Presearch'a tylko w tym, że Ty snujesz przy okazji spiskowe teorie i uzurpujesz sobie reprezentację mocno na wyrost, powołując się na opinię rzekomej "społeczności Steem" i to do tego opinię o czymś o czym owa "społeczność" nie ma zielonego pojęcia, a jeżeli wogóle kogokolwiek reprezentujesz to najwyżej część osób obecnych na czacie.
Widzę problem, stwierdzam fakt 😛
I co w tym dziwnego że znajomi na siebie głosują? Przecież cała wierchuszka steema tak działa. Jakaś skośnooka lalunia pisze pseudo-podróżnicze pierdy okraszone ckliwymi fotkami i zgarnia setki, inny "ekspert" od kryptowalut wtsawia jakieś bzdetne prognozy i zgarnia tysiące, a Ty się czepiasz paru gości co sobie kilka dolców uskubią? Nie rób sobie jaj. Możesz tutaj wstawić przepis na zimną fuzję i jak nie będziesz miał kolesiów co Ci to podbiją to dostaniesz za swoją robotę może ze 3 centy, a inny gość co jest ustawiony wstawi pierdofotkę z kotem liżacym se jajka i zgarnie kilka stówek.
Ten system tak działa i opowiadanie górnolotnych frazesów "jak to by było fajnie gdyby" niczego nie zmieni.
Mam nieodparte wrażenie, że największy ból dupy polega na tym, że ktoś z poza tego czatowego TWA coś robi i jeszcze śmie to robić samodzielnie ;)