Ja jak zwykle w rozkroku.Z jednej strony masz racje, dobra kawa, papierosek ,i krzesło w ogrodzie to warunki do stracenia paru godzin na powolnym kartkowaniu... ale z drugiej ... często staje przed przymusem przyswojenia pewnego tekstu na JUŻ, oczywista sprawa że raczej nie robię tego dla przyjemności.
You are viewing a single comment's thread from: