K.K. Baczyński - "Zła kołysanka"

Jak często zdarzyło Ci się obchodzić rocznicę... powstania wiersza?

84 lata temu, w nocy z wtorku na środę, trochę ponad rok od rozpoczęcia wojny, Krzysztof Kamil Baczyński napisał wiersz "Zła kołysanka". Jak widać, mimo że doświadczenia roku 1940 nie mogą być nawet w połowie porównywalne z tymi z roku 44, wyraźnie wyczuwalny jest bardzo silny, mroczny wydźwięk.

Baczyński miał wtedy 19 lat.

Czy ten młody, bądź co bądź, chłopak mógł podejrzewać, że ledwo 2 lata później będzie już żonaty? I że niecałe 4 lata później oboje - i on, i żona (Barbara, z domu Drapczyńska) oboje będą martwi?

Tego nigdy się nie dowiemy.

Tak jak nie dowiemy się, kim są kobieta i dziecko ze zdjęcia. Wiadomo jedynie, że zdjęcie zostało wykonane w 1944 roku, w trakcie Powstanie Warszawskiego. Z dużym prawdopodobieństwem możemy podejrzewać, że obydwoje zginęli. Czy zginęli zasypani pod gruzami burzonego budynku? Czy w piekielnych ogniach bomb zapalających? Czy zamordowani przez niemieckich oprawców warszawskiej Woli lub ich ukraińskich siepaczy?

Jedno jest pewne: Ich (i niezliczonych innych matek i dzieci) śmierć jest skutkiem napaści na nasz kraj, której dopuścili się niemieccy oprawcy.

A.
#poetycka_środa
__

Zdjęcie w tle pochodzi z Narodowego Archiwum Cyfrowego