Sort:  

Podobnych roślin jest znacznie więcej, lecz starałem się skupić na tych najlepiej poznanych i sprawdzonych. trzeba zaznaczyć, że poszczególne rośliny mogą działać inaczej w zależności od wrażliwości danej osoby. Np. na Ciebie najsilniej zadziała Żeń szeń, a na twojego znajomego Maca bądź Truibulus; dlatego dobór najbardziej właściwego afrodyzjaka polega na zasadzie prób i błędów.

Z niewymienionych w powyższym zestawieniu godnymi uwagi mogą być także:

  • Epimedium wielkokwiatowe (horny goat weed) zwane "zielem napalonej kozy" : )
  • Rhodiola, choć w mojej ocenie lepiej sprawdza się jako zioło na koncentrację czy jako lek na łagodną depresję
  • Żeń-szeń syberyjski ( Eleutherococcus senticosus), ciekawa alternatywa dla zeń szenia koreańskiego, w formie ekstraktu płynnego może mieć silniejsze działanie

Jak na mnie najlepiej działa sweet chilli :)

To taki sos z wietnamskich barów?

Hm, nie próbowałeś jeszcze - jak sądzę - wcierać w "korzeń" starego imbiru, więc nie bądź taki pewny. ;)

Nie próbowałem i niczego nie jestem pewny na 100%, pozdro :)