Najczęstszym pytaniem, jakie można usłyszeć dotyczącym walut cyfrowych i ich przyszłości w naszym świecie, jest „W jakich przypadkach możemy ich użyć?". Często ludzie patrzą na Bitcoina i dostrzegają jego wady jako środka przekazu. Wydawanie Bitcoinów lub jakiejkolwiek innej waluty cyfrowej nie jest obecnie takie proste. Zamiana kryptowaluty na walutę fiat jest czasochłonna i często wiąże się z dużymi opłatami.
Założona w Singapurze firma Paycent ma na celu ułatwienie kupującym i sprzedającym korzystania z ich waluty cyfrowej. Obecnie są w trakcie wydawania zintegrowanej karty debetowej, która daje klientom możliwość natychmiastowego wykorzystania kryptofunduszy.
Ogólnym celem firmy jest umożliwienie akceptowania płatności mobilnych i bezgotówkowych w dowolnym miejscu. Blockchain jest podstawową technologią, która umożliwia ten postęp, a zespół ciężko pracował, by wypełnić lukę między fiat i kryptowalutami.
Nowa zintegrowana karta debetowa Paycent jest kluczem do wprowadzenia cyfrowych walut do naszego codziennego życia. Nie ma rocznych opłat za utrzymanie, jeśli karta jest aktywna i używana. Nie ma potrzeby posiadania tokena PYN, aby otrzymać kartę. Użytkownik płaci tylko jedną opłatę za aktywację karty i jej dostarczenie z opcją dowolnej waluty cyfrowej.
Wstępna rejestracja po kartę debetową rozpoczęła się 15 stycznia i tylko 20 000 kart zostanie dostarczonych w pierwszej partii. Dla pierwszych użytkowników karty opłata transakcyjna będzie wynosić tylko 1,5%, płacona w tokenach PYN.
Stanowi to znacznie lepszą ofertę, niż opłaty transakcyjne pozostałych kryptowalut.
Wydanie portfela hybrydowego wraz z kartą debetową planuje się na pierwszy tydzień marca, a rejestracja jest dostępna na stronie internetowej Paycent.
Po uruchomieniu karta będzie działać w ponad 36 milionach punktów w ponad 200 krajach. Użytkownicy będą mogli konwertować dowolną walutę cyfrową do waluty fiat w czasie rzeczywistym i będą mogli z niej korzystać za pośrednictwem karty Paycent w sklepach internetowych i offline oraz podczas wypłat gotówki w bankomatach na całym świecie.
Firma Paycent wyróżnia się na kilka sposobów. Jednym z nich jest sposób, w jaki prowadzą swoje ICO. Zamiast wypuścić wszystkie swoje tokeny na raz, zespół Paycent zdecydował się wydać je w ośmiu fazach.
Firma mówi, że istnieją dwie główne korzyści tej metody. Po pierwsze, wspomaga protokół, udowadniając ich koncepcję, która w rezultacie potencjalnie przyniesie więcej funduszy. Dodatkowo zwiększa również przejrzystość sieci. Użytkownicy są zmotywowani do wcześniejszego zakupu, poprzez otrzymywanie bonusowych tokenów Pyn (PYN) w każdej z faz.
ICO rozpoczęło się w listopadzie. Faza pierwsza ICO zakończyła się sukcesem, a 80 % tokenów zostało rozesłanych do ponad 14 000 różnych autorów.
Celem firmy Paycent jest pomoc użytkownikom na całym świecie w wejściu do świata bezgotówkowego. Prawdziwy potencjał takiej firmy wynika z faktu, że może ona stworzyć infrastrukturę, z której będą mogli korzystać użytkownicy, którzy nigdy nie mieli dostępu do banków. Pod tym względem jest to inspirujący cel o nieograniczonym potencjale rynkowym.
Pierwotną misją Bitcoina było stworzenie nowego systemu finansowego, który nie byłby zależny od żadnego pojedynczego organu, może to ostatecznie stać się możliwe dzięki Paycent.
https://cointelegraph.com/news/new-debit-card-helps-to-unlock-your-digital-currency
Świetny krok w kierunku faktycznego wejścia kryptowalut jako środka płatności. Chociaż obawiam się że dla wielu "graczy" jest to mało istotne ponieważ oni inwestują w kryptowaluty
Ciekaw jestem jak się rozwinie. Aktualnie kryptowaluty praktycznie nie są walutami. Korzystanie z nich w sensowny sposób gdziekolwiek aktualnie mija się z celem. Ciekawe, czy takie inicjatywy coś zmienią ;) Jak myślisz?