Właśnie na studiach mam kurs poświęcony PHP. Na początku byłem negatywnie nastawiony do tego języka ,ale po kilku godzinach wykładów wszystko się zmieniło. Nie wiem czy mam lepszego wykładowce od PHP czy sam język jest łatwiejszy , ale z C++ nie idzie mi tak dobrze .
Język jest łatwiejszy. Odpada trochę gimnastyki z deklaracjami zmiennych, zarządzaniem pamięcią, jest trochę fajnych typów zmiennych (np. tablice asocjacyjne) i więcej mówiące komunikaty o błędach (jak ktoś próbował wytropić "segmentation fault", to wie, o czym mówię :) ).
Do tego zaletą PHP jest bardzo fajna dokumentacja na php.net
Wadą jest to, że to język interpretowany i że ma jednak trochę za dużą tolerancję na błędy składni.
Ale pewnie wykładowca też dużo znaczy.