Gdyby nie było księżyca...

in #polish7 years ago
Czy ktoś potrafi sobie wyobrazić nasz świat bez Księżyca? Gdy spoglądając nocą w niebo, widzielibyśmy tylko małe i jasne punkty? Być może większość z nas potrafi, ale z pewnością nie Ziemia.



Bez wątpienia Księżyc to nie tylko "mała kulka". Nie tylko oświetla nam Ziemię w nocy. Jest też naszą naturalną satelitą której... zawdzięczamy życie! Gdyby nie on, najprawdopodobniej życie na Ziemi by nie istniało, a z pewnością nie takie jak teraz. Ale co by było, gdyby go nie było?
Rozważę 2 opcje:
- Księżyca nigdy nie było.
- Księżyc nagle zniknął.

Na początek trochę go poznamy

Odległość między środkami Ziemi a Księżycem wynosi ok. 384 tys. km. Około, ponieważ odległość zmienia się z 363 104 kilometrów w perygeum (najbliżej) do 405 696 kilometrów w apogeum (najdalej). Jego przyśpieszenie grawitacyjne wynosi 1,622 m/s², czyli jest 6 razy słabsze niż Ziemi . Przez synchroniczną rotację (okres jego obrotu wokół własnej osi jest równy okresowi obiegu wokół Ziemi) jest zwrócony do nas tą samą stroną.

Skąd się wziął Księżyc?

Według hipotezy Teorii Wielkiego Zderzenia, Księżyc powstał w wyniku kolizji Ziemi i planety wielkości Marsa, zwaną "Thea". Planeta uformowała się w punkcie libracyjnym naszej planety i gdy urosła do rozmiarów podobnych do Marsa, przez jej masę nie wytrzymałą stabilnej odległości między Ziemią i nastąpiło zderzenie pod kątem. Przez to, ulegając zniszczeniu, wyrzuciła większość swojej materii wraz z materią Ziemi w kosmos. Utworzyło to pierścień, który po około stu lat skumulował się, tworząc właśnie Księżyc. Warto dodać, że przez zderzenie, nachylenie osi Ziemi uległo zmianie, dlatego też mamy pory roku. Rotacja zmalała, przez co doba wydłużyła się z 5 do 24 godzin. Stabilizacja ziemskiej orbity trwa do teraz.
Animacja tworzącej się Thei i jej ruch, aż do zderzenia i uformowania się Księżyca. Każda klatka to jeden rok ziemski, dlatego Ziemia "stoi".

Co by było, gdyby Księżyca nigdy nie było?

Cóż, zderzenie szacuje się na około 4.5 miliarda lat temu, więc ciężko przewidzieć jak dokładnie wyglądałaby Ziemia, ale z pewnością nie byłaby taka jaka jest teraz. Najważniejszy jest aspekt wyhamowania rotacji Ziemi przez uderzenie oraz stabilizacja orbity przez uformowany Księżyc. Gdyby Thea ominęła naszą planetę, wątpliwe jest, by znalazło się na niej życie. Rotacja nie zmniejszyłaby się, więc doba trwałaby około 5 godzin. Dodatkowo wichry powstające przy powierzchni osiągałyby prędkość nawet do 200 km/h (według skali Beauforta od 117 km/h zaczyna się huragan i on zamyka skalę). Chwiejąca się oś obrotu Ziemi wywoływałaby gwałtowne zmiany temperatury. Gorące pustynie zmieniłyby się w arktyczną zimę i odwrotnie. Takie warunki nie pozwalają na stworzenie życia takiego, jakie znamy. Nasza ewolucja potrzebuje setki, a nawet tysiące lat, by zaadaptować zmiany w środowisku. Przy tak gwałtownych zmianach w sytuacji, gdy nie byłoby Księżyca, ewolucja nie ma szans na stworzenie bardziej złożonego organizmu.


Nie mielibyśmy takiego widoku z niego ;)

A gdyby Księżyc nagle znikł?

Mielibyśmy problem i to naprawdę duży. Przede wszystkim zaczęłaby się destabilizacja osi obrotu. Za tym idzie coraz bardziej agresywne zmiany klimatyczne. Oczywiście ten proces trwałby tysiące, a nawet miliony lat, ale to mało czasu, zbyt mało dla ewolucji, która nie dostosowałaby się. Wyobraź sobie, co by się stało, gdyby klimat Sahary zamieniłby się z klimatem Antarktydy. Infrastruktury byłyby nieodpowiednie dla danego miejsca, co nie pozwalałoby na komfortowe życie. Uprawy roślin mogłyby zamarznąć, co przyczyniłoby się do deficytu żywności. Stworzenia morskie, które z natury są delikatne na zmiany środowiskowe, przy tak dużej prawdopodobnie by wymarły. Wiele państw zostałoby zalanych przez topniejące lodowce przy biegunach. Brak stałych pór roku rozregulowałby okres wegetacyjny rośnik i zwierząt. Czyste szaleństwo.


Na zakończenie

Wszystko, co napisałem to tylko teorie. Jednak teorie uważane za najbardziej prawdziwe. Ciężko określić co by było, gdyby... w tej sprawie mamy do przebadania miliony lat. Jednak jedno jest pewne, ja bym tego tekstu nie napisał, Ty byś tego nie czytał/a. Dodam też, że kolonizacja Marsa jest o tyle trudna, że nie ma swojego księżyca, przez co nie ma stabilnej osi obrotu.
Dzięki za poświęconą chwilę i zachęcam do komentowania ;)

Źródła: Wiki 1, Wiki 2 ScienceInSchool, Obrazki
Sort:  

Ostatnio ktoś wrzucał tutaj post odnośnie tego, że Księżyc, który widzimy jest tylko hologramem :D. Taka ciekawostka. Co straszniejsze, są ludzie, którzy w to wierzą... Tak jak w płaską ziemię.

Bardzo ciekawy post. Z tego co wyczytałem, sądzisz, że gdyby nie księżyć i zderzenie z Theo, na ziemi nie było by Życia? Czyli możliwe, że życie na ziemi przyszło z kosmosu? ;>

Zaprzeczyć temu nie mogę 😉 są teorie ze to na Thei były organizmy proste które ewoluowały na Ziemi ze względu na warunki. Jednak na każdej stabilnej planecie mogą być jakieś organizmy. Jednak za mało wiemy, a za dużo chcemy się dowiedzieć 😉

Zastanawiający wpis. Uświadamia to, jak małą część wszechświata stanowimy.

A o tym będzie kolejny wpis 😉 Nie wiem czy to odpowiednia skala, ale jesteśmy jak ziarnko piasku na Saharze 😉

Sporo kontentu astrologicznego na Steemit ostatnio, świat to chaos i homeostaza w jednym.

No tak falgowanie innych, patrze ciekawe jakże to kreatywna osoba, kolejny szeryf steemit-a. Ahh na pewno robi coś wybitnego no i mam przepisuje Wiki na temat Księżyca. Możesz sobie to minusować ale serio Ty kogoś falgujesz?

Link i fragment poproszę.