Dzięki. Lubię zgłębiać i chłonąć wiedzę, bardziej przez internet, bo do książek papierowych jestem oporny, mimo, że jestem bardziej wzrokowcem, niż słuchowcem. Czasem mam nawet wrażenie, że "za dużo myślę", mimo, że sam nie lubię, jak ktoś tak mówi, bo to jest właśnie oznaka ignorancji. Jednak moją "ułomnością" jest to, że jestem dobry w teorii, ale trudniej mi to przenieść na realne skutki w świecie rzeczywistym i to jest obecnie moim wyzwaniem jak temu sprostać. Swoją drogą to ciekawe jak pod postem o niebieskiej pepsi doszliśmy do ciekawych rozważań filozoficznych :)
You are viewing a single comment's thread from: