You are viewing a single comment's thread from:

RE: Ludzka głupota nie zna granic.

in #polish7 years ago

Nie przystaje mi ten tytuł do treści.

Melepety życiowe wychowywane były zawsze, również w moim pokoleniu. Gdy składałam papiery do liceum, wielu kandydatów przyjechało z rodzicami lub rodzicem. Nie wiem, jak jest teraz - czy wręcz obecność rodzica nie jest wymagana. Pamiętam też matki obecne przy zdawaniu matur, jak również wizytujące wraz z dziećmi dziekanat podczas rekrutacji na studia, przy ogłoszeniu list przyjętych. Tych już nie było wiele, bo jednak mówimy o pełnoletnich dzieciach, ale były. I tak - ich dziecko często nigdy wcześniej nie podróżowało samodzielnie autobusem lub pociągiem do Wrocławia. :)