ja pamiętam, że jakoś w 2013-2014? bawiłem się doge jak pół wykopu. Nakopałem, nakupiłem, pograłem w ruletkę. Zapisałem portfel - ostatnio na to spojrzałem... wszystko poszło gdzieś na giełdę, zapomniałem przelać z powrotem, wtedy było to nic nie warte... teraz miałbym przyjemny grosz na inne inwestycje.
You are viewing a single comment's thread from: