Wikipedia zamknięta na 24 godziny - Sprzeciw przeciwko "ACTA2"

in #polish6 years ago (edited)

Polska WIkipedia sprzeciwia się "ACTA2"

1.png

Polscy wikipedyści zdecydowali się na 24 godzinny prostest przeciwko "ACTA2" O godzinie 15 Wikipedia przestała działać w sposób normalny a pojawia się manifest dotyczący planom Unii Europejskiej.

Parlament Europejski zdecyduje jutro czy przyjąć dyrektywy dotyczącej praw autorskich. Jeśli to przejdzie wolność Wikipedia będzie zagrożona.

2.jpg

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Stanowisko_wikipedystów_w_kwestii_dyrektywy_o_prawach_autorskich_(lipiec_2018)

Coraz więcej osób i portali bierze udział w proteście w obronie Internetu. Cieszy to, że jeśli chodzi o internet tak wiele osób potrafi się zorganizować.

Wikipedia wniosła wiele. Tyle informacji które można tam znaleźć nie znajdziemy w żadnej encyklopedii PWN. A przy tym jest darmowa. Sam przynajmniej raz dziennie korzystam z Wikipedii szukając informacji do artykułów i nie tylko.

Dla osób które jakimś cudem nie są w temacie to przypomnę.

Idą zmiany na gorsze ponieważ Unia chce zreformować prawo autorskie. W reformie są dwa niepokojące zapisy.
pierwszy to tzw. "podatek od linków" (art. 11) oraz drugi dotyczący obowiązkowych filtrów antypirackich (art. 13).

Zyskują przede wszystkim wielkie koncerny prasowe, ale tracą niezależni twórcy. Nie będzie można już wklejać bezkarnie linków do artykułów i innych treści chronionych prawami autorskimi. Będzie trzeba płacić a filtry będą usuwać treści podobnie jak to robi YouTutbe.

Wojciech Cejrowski mówi wprost o "Cenzurze internetu" porównując ją do czasów jakie były za czasów Stalina, Jazurelskiego. Mój post o tym tutaj Unijna cenzura internetu według Wojciecha Cejrowskiego.

Niektórzy twierdzą, że to nie będzie aż tak przerażające jak na to wygląda. Dalej będzie można pisać artykuły, robić filmy na YouTube, wklejać linki. Czy tak rzeczywiście będzie tego nie jestem w stanie stwierdzić, ale coś musi być skoro nawet Wikipedia informuje ludzi o tym co wymyślili w Unii.

Ministerstwo Kultury również zaznaczyło, że nie akceptuje rozwiązań, które ograniczą wolność słowa w internecie. Chociaż raz Polskie władze nie popierają tego pomysłu tak jak to było podczas pierwszego ACTA gdy Donald Tusk podpisał papier nie czytając szczegółów tego co podpisuje.

Co jeśli to okaże się prawdą? Pozostanie jeszcze tylko jedno rozwiązanie. Wyjście Polski z Unii Europejskiej.

Źródło: Wikipedia, Google