Zdecydowanie za szybko rosną! Ja ostatnio pakowałam ubranka, w których mój Michałek się dosłownie topił a teraz już się w nie nie wciska :/ Oczywiście wzruszyłam się strasznie przy tym. Hmm nie znam wersji z kieliszkiem tej zabawy, nie mam pojęcia co wybrała Basia?? :)
You are viewing a single comment's thread from:
Dokładnie @annaburska! Czasami mam ochotę krzyknąć - "NIECH KTOŚ ZATRZYMA CZAS!" - Michałek - piękne imię :) Co do zabawy to taka typowa na roczek - niby przepowiednia w jakim kierunku pójdzie jej przyszłość :)
Tak, zabawę znam, ale w wersji bez kieliszka. To co wybrała Twoja Basia? I w ogóle skąd Ty masz czas na organizowanie tego z dwójka dzieci? Mój maluszek sporo śpi a ja ledwie mogę ugotować jakiś szybki obiad, a teraz od kilku dni próbuje się wziąć za jakieś ćwiczenia i nie wychodzi, może jutro się uda zacząć choć kilkanascie minut poćwiczyć.
Tak, Kochana kieliszek :) Co do czasu to wiecznie mi go brakuje ale myślę, że to kwestia sztuki odpuszczania :) Poza tym przy dwójce chyba organizacja jest już większa - bo nie ma wyjścia! Teraz właśnie mam tzw "idealna chwile" bo obie śpią w tym samym czasie... Tylko zaraz napada mnie lęk, że jak się już obudzą to o której znowu pójdą spać :) hehe - Co do ćwiczeń Ania, to spokojnie masz na to jeszcze czas :) Nie wymagaj od siebie zbyt wiele :) Buziaki!