Lek jest sprzedawany zawsze z usługą. Płacisz za to, że ja wiem co podać, jak podać, w jakiej ilości, jak często. My też bierzemy odpowiedzialność za leczone przez nas zwierzęta. Lek stanowi element wizyty, badania, diagnostyki. I zawsze pod konkretne zwierzę. Nie ma tak, że przychodzisz do lecznicy i chcesz tabletki na serce dla swojego psa, nie ma takiej opcji! Musisz być z psem, badanie, ekg, usg, krew, wszystko co potrzeba do postawienia diagnozy. I dopiero wtedy leki.
A w awaryjnej sytuacji zawsze można wezwać lekarza na wizytę domową.
Hmm. Rzeczywiście - teraz wygląda to trochę inaczej.
Wielkie dzięki za cierpliwość i odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.
Odpozdrawiam. I dziękuję za głos w dyskusji :)