źródło
Każdy ma czasem potrzebę krzyku. Nie raz po prostu łapie się poduszkę aby stłumić ten przerażający głos.
Niektórzy to robią jednak tak głośno, że biją rekordy.
Dzisiaj porównamy sobie jak głośno potrafi krzyknąć Jill Drake.
Rekord ustanowiła w roku 2000 podczas haloween i od tamtego momentu zostaje niepokonaną.
Jej krzyk wynosił głośnośc 129dB.
Dla porównania:
- gwizdek policyjny osiąga głośność 80dB,
- kosiarka 100dB,
- przeciętne uderzenie pioruna 120dB.
Krzyk Jill okazał się tak głośny jak praca młota pneumatycznego i tylko o 10dB cichszy niż startujący samolot
Ta niepozorna kobieta wygląda jak miła babcia. Nie spodziewałbym się tego po niej. :)