źródło
Ten rekord to szczęście w nieszczęściu i miejmy nadzieje, że nikt zdrowy nie będzie miał zamiar go pobijać. Nawet jeżeli to wydaje się to niemożliwe.
Historia najcięższego mężczyzny zaczęła się w Waszyngtonie, kiedy to waga dwunastoletniego Browera Minnocha przekroczyła 135 kilogramów. Jednak na jego nieszczęście okazało się, że to nie koniec i koniec końców osiągnął on 635 kilogramów. Oglądaliście film "Co gryzie Gilberta Grapea?" To historia miała się podobnie. Kiedy Brower zachorował na serce potrzebne było aż 12 strażników aby przetransportować go do szpitala.