No mnie to się raczej przypominają takie piosenki jak: Jedyny hotel w mieście, Niebo - dobre miejsce dla naiwnych czy Uczciwa bieda. A także te, które być może nawet nie wiedziałam, że Jego: Szklana pogoda czy choćby wymienione już Zawsze tam gdzie ty...
Pamiętam też jakiś dawny festiwal w Opolu, w którym to Jacek Skubikowski prowadził śpiewająco jeden z koncertów, zdaje się koncert premier, a w tym koncercie OT.TO premierowo zaśpiewało Dieta, ach dieta, koniec hurtu czas na detal...
A w scenografii była jakaś taka karuzela?
Andy, pamiętasz to?
A "Na dobre i na złe"? Kto wiedział, że tekst tej piosenki napisał Jacek Skubikowski?
"Na dobre i na złe" też śpiewaliśmy.
Owszem, to chyba moja najulubiońsza ( strudne słowo ) piosenka OT.TO. Ostatnio śpiewaliśmy ją w Poznaniu, w maju.
Dietę śpiewaliście?? Chyba nie całą?
No jak niecałą jak całą? Dlaczego nie całą?
Jeśli całą, to całą.
Diety nie wolno przerywać :)
Ala no to oczywista oczywistość ,że te piosenki również przychodzą na myśl jak mowa o Jacku Skubikowskim. :D To był bardzo utalentowany facet ..:D