Wolałbym, żeby nie było takich sytuacji jaką mamy w procesorach komputerowych i w systemach operacyjnych na PCty. Że Ci, którzy chapnęli największy kawałek rynku to chapnęli go ponad 90%. Znacznie zdrowsza jest sytuacja w której byłaby większa konkurencja.

Na przykład od parunastu lat dominuje Intel i jak to się przekłada na innowacje w procesorach przez ostatnie 5 czy 10 lat? Nie za bardzo. Teraz bardzo mocny komputer sprzed 5 lat nadal jest wystarczająco mocny. Wystarczy dołożyć mu RAMu i pomyśleć o SSD i jeśli się fizycznie nie rozleci to jeszcze podziała.

Nie mówiąc już o tym, że w normalnej sytuacji rynkowej takie wpadki jak Meltdown i Spectre powinny się zakończyć przynajmniej wypluciem producenta na margines rynku na co najmniej kilka lat. A tu jest jak jest - "Nic się nie stało, nasze następne procesory nie będą miały tych problemów" (wręcz zacierają ręce i przebierają nóżkami, bo im sprzedaż znowu skoczy).