(Post, który miał się pojawić przed północą, a nie mógł przez szalejącą burzę i brak prądu. Mimo to postanowiłam go tu wstawić, nawet jesli nie weźmie już udziału w 12. konkursie kulinarnym).
Konkurs kulinarny (12) — Chleb.
Chleb w wersji na słodko (mimo tematu konkursu musiałam dodać od siebie coś, co połączy chleb i moje ukochane cukiernictwo). Ów chlebek pierwotnie miał być chlebkiem bananowym. Obmyślając już plan działania, przyszło mi do głowy, że skoro mamy czas, w którym królują truskawki szkoda nie wykorzystać właśnie ich. Chleb truskawkowy, więc po prostu truskawki zamiast bananów! Do tego dorzuciłam swoje zainteresowanie Japonią, przypominając sobie jak chleb robią Japończycy. Tak nastąpiła „mała” zmiana planów. Japoński chleb, chleb mleczny. Jako dodatek ode mnie — truskawki.
Chleb z japońskich piekarni
Mleczny japoński chleb na zaczynie Tang Zhong, czyli gotowaniu mąki z mlekiem.
Mleka musi być pięć razy więcej niż mąki. (Ja użyłam 20g mąki i 120g mleka). Miesza się je razem na wolnym ogniu do osiągnięcia 65°C. Wtedy ściąga się z palnika i miesza jeszcze jakiś czas. Gotowy Tang Zhong powinien wyglądać i mieć konsystencje budyniu:
Ta technika sprawia, że ciasto będzie bardziej puszyste i elastyczne, co można odczuć już przy wyrabianiu.
Przed dodaniem do reszty ciasta należy odczekać, aż ostygnie do temperatury pokojowej, studzić zakrywając folią spożywczą, tak by folia dotykała zaczynu.
Przepis na chleb
120ml mleka
1 jajko
Tang Zhong z 120g mleka i 20g mąki
Szczypta soli
60g cukru
10g mleka w proszku, pełnotłuste
35g drożdży świeżych
400g mąki pszennej
40g roztopionego masła
Kilka truskawek do środka ciasta
+masło i mąka do posmarowania blachy oraz jajo do posmarowania chleba przed pieczeniem.
- Wymieszać mleko i jajo z ostudzonym Tang Zhong. Kolejno sól, cukier, mleko w proszku i pokruszone drożdże. Wymieszać.
- Dodać mąkę i zacząć kilkuminutowe wyrabianie, w międzyczasie roztopić masło i dodać, gdy już będzie ostudzone.
- Ugniatać ciasto, aż masło całkowicie się wsiąknie.
- Pozostawić pod ściereczką do wyrośnięcia na godzinę.
- Po czasie rozwałkować i zawinąć boki do środka, przez parę minut powtarzać tę czynność.
- W końcu ostatni raz zwinąć ciasto, wtykając w zawinięte boki pokrojone w pół truskawki. Ciasto zrolować i uformować tak by wpasowało się w formę, nawtykać przy tym owoców.
- Włożyć do wysmarowanej masłem i posypanej mąką keksówki (11x25cm) zawinięciem do dołu.
- Odstawić w ciepłe miejsce na 50 minut.
- Piekarnik nastawić na 180°C na czas 45 minut, ciasto posmarować roztrzepanym jajkiem i włożyć do nagrzanego piekarnika.
- Po upływie czasu odczekać parę minut nim wyjmiemy chleb. Wyciągać z blaszki ostudzony!
Wow. Z amerykańskiego chleba bananowego zrobił się japoński truskawkowy. Tego się nie spodziewałem :)
No, trochę nakombinowałam ;)
Super pomysł! Wyglada smakowicie:)
Ten post został zgłoszony do kuratorstwa :)