Straszny przypał, ale nie pierwsza i pewnie nie ostatnia taka sytuacja- niestety. Pytanie, czy wyciągną konsekwencje tylko od tej osoby, czy całej matury?
Straszny przypał, ale nie pierwsza i pewnie nie ostatnia taka sytuacja- niestety. Pytanie, czy wyciągną konsekwencje tylko od tej osoby, czy całej matury?