mi również Burgos zepsuł. już po pierwszej rundzie było wiadomo, że nie da rady. mocne lowkicki Barbozy zrobiły swoje. Niemniej, analiza bardzo dobra. Ja sam żałuję, że nie dałem singla na Andree Lee, miałem mocne przeczucie, że ugryzie ten pojedynek, a kurs był bardzo atrakcyjny.
No mi Burgos zepsuł. Dziś wleci podsumowanie :)
mi również Burgos zepsuł. już po pierwszej rundzie było wiadomo, że nie da rady. mocne lowkicki Barbozy zrobiły swoje. Niemniej, analiza bardzo dobra. Ja sam żałuję, że nie dałem singla na Andree Lee, miałem mocne przeczucie, że ugryzie ten pojedynek, a kurs był bardzo atrakcyjny.