Sort:  

Kiedyś pili alpagę...Perfekt...alpagi łyk😉

:) a ta Frelka dzisiaj ewidentnie w temacie win 🍷
pochwalam! :D

Skoro hodują na mięso, to ktoś je 😅

taak, no niby o tym wiem, że ludzie jedzą różne rzeczy
(ostatnio na insta, fb i wszędzie - nachalnie wjeżdżał mi filmik jak chińczyk gotuje na żywca psa - szczeniaka. na zupę :((
do teraz się otrzepuję 💔)

ale jakoś tak tutaj miałam taki "konflikt poznawczy":
czytam sobie Twój sympatyczny tekst :),
już w myślach rozważam nabycie alpaki w celach miziania 💙,
a tu nagle dostaje takiego plaskacza.
to tak jakbym przeczytała na końcu pytanie:
a wy te słodkie kotki lubicie właśnie w miodzie czy bardziej na wytrawnie?
ech, nie przyzwyczaję się :(

gotuje na żywca psa

Wrzucilabym tego ludzia zywcem do tej zupy!

jak chińczyk gotuje na żywca psa - szczeniaka. na zupę :((

I jak takiemu nie przywalić w pysk....😠

To pytanie miało na celu bardziej rozpocząć dyskusje w stylu:

co sądzicie o jedzeniu alpak, oraz czy faktycznie gdzieś się je jada jeszcze?

niż:

co sądzicie o mięsie, czy dobre jest?

Ale tak jak ty to zinterpretowałaś, to faktycznie też można było odebrać, tylko do kontekstu mniej pasuje, bo ja byłam tam je „pomiziać”, a nie zjeść. 🤷‍♀️

no to tak jakby, po części i trochę niechcący, odpowiedziałam na Twoje pytanie :D