Krótki spacer po Gdańsku i okolicach

Nie będę się rozpisywał nad niezwykłymi walorami turystycznymi Gdańska, bo znacznie lepiej i profesjonalniej niż ja przedstawia na swoim blogu @racibo, a post byłby zbyt długi.

Jako przybysza z innego miasta (choć swego czasu mieszkałem i pracowałem w Trójmieście) Gdańsk zawsze robił na mnie pozytywne wrażenie. Wydaje się ono idealnie stworzone dla turystów z pasją historyczną (tą bliższą i tą dalszą). I do tego permanentny powiew morskiej, orzeźwiającej bryzy, która powoduje, że upalne dni nie są tak męczące. Ale zimą tam jest naprawdę przenikliwie zimno.

---

---

Moje stałe miejsca to Gdańsk Główny (Stare Miasto), Gdańsk Oliwa (Park Oliwski), Sopot (Molo), Gdynia Orłowo (Molo i Klif Orłowski) oraz Gdynia Główna (Skwer Kościuszki, wjazd kolejką na punkt widokowy na Kamiennej Górze i Bulwar Nadmorski). Będąc na Skwerze Kościuszki polecam zwiedzenie Akwarium Gdyńskie.

Wklejam zdjęcia z gdańskiego Starego Miasta oraz z wnętrza Bazyliki Mariackiej. Jedno z nich przedstawia zegar astronomiczny, który został zbudowany w latach 1464–1470 przez Hansa Düringera. A inne - tryptyk „Sąd Ostateczny” namalowany w latach 1467-1471 przez Hansa Memlinga (faktycznie jest to kopia obrazu, oryginał jest przechowywany w Muzeum Narodowym w Gdańsku). Sama Bazylika robi niebywałe wrażenie swoją wielkością (zdjęcia, niestety, tego nie oddają).

---

---

To co jeszcze mi się podoba to tamtejsza komunikacja, a dokładnie SKM. Można wykupić bilet 24-godzinny i w ciągu jednego dnia zwiedzić Gdańsk, Sopot i Gdynię. W moim przypadku robię to tak, że wynajmuję pokój w hotelu w Wejherowie, tam zostawiam samochód, a zwiedzam Trójmiasto korzystając z SKM. Wychodzi taniej i nie mam problemu z szukaniem miejsca do parkowania, zwłaszcza w sezonie letnim.