Witajcie! Oto moja kolejna wyprawa do doliny Chochołowskiej. Tym razem z 29 marca 2019 roku. Zapraszam do przeczytania.
Rok temu postanowiłem znów odwiedzić Dolinę Chochołowską. To piękne miejsce kusi wspaniałymi widokami, szczególnie każdej wiosny. W 2019 roku wybrałem się jednak trochę zbyt wcześnie. Zamiast wiosennej scenerii na miejscu okazało się, że panują tam jeszcze zimowe warunki. Na zdjęciu powyżej widać wejście na Polanę Chochołowską w zimowej scenerii. Wróćmy jednak do początku tego dnia.
Na parking Siwa Polana dotarłem tego dnia około 8 rano. Było dosyć chłodno, jednak dzień zapowiadał się pogodnie i słonecznie. Cała trasa doliną Chochołowską ma około 8 kilometrów długości. Po przejściu około kilometra zobaczyłem dużą ilość krokusów koło szlaku. Widok ze zdjęcia powyżej sprawił, że maiłem nadzieje na dużo większe ilości tych kwiatów na Polanie Chochołowskiej. Wędrowałem więc dalej.
W połowie trasy zaczęło się robić jednak coraz bardziej zimowo. W pewnym momencie trasa wyglądała jak na zdjęciu powyżej. Był to po prostu sam lód! Bardzo ciężko było iść i robiło się niebezpiecznie. Ludzie mieli problem z przejściem tego fragmentu. Od tego miejsca do Polany Chochołowskiej musiałem iść bardzo powoli i ostrożnie. Nigdy wcześniej bym nie pomyślał, że szlak w dolinie może być tak trudny i niebezpieczny.
W końcu dotarłem na miejsce! Oto Polana chochołowska! O krokusach mogłem zapomnieć. Mimo to zimowy widok polany też ma swój urok. Pierwszy raz zobaczyłem, jak wygląda to miejsce pełne śniegu. Rzadko jeżdżę w góry zimą. Piękne widoki ośnieżonych szczytów rekompensują zimno. Niestety zimą nie można poleżeć na trawie w słońcu. Idę dalej w stronę schroniska. Może tam zobaczę jeszcze krokusy.
O i jednak są! Jak widać tam, gdzie śnieg stopniał, już się pojawiają krokusy. Pewnie, gdybym przyjechał za jakieś 2 tygodnie, to bym zobaczył całą polanę pełną tych kwiatów. Niestety jakoś tak się stało, że tylko wtedy mogłem tu przyjechać. Przynajmniej pogoda jest świetna. Jak widzicie na zdjęciach, niebo jest zupełnie bezchmurne. Rano, gdy zaczynałem iść, było bardzo zimno. Teraz słońce już mocno świeci i nawet jest ciepło.
O tutaj pod drzewem było naprawdę sporo krokusów (zdjęcie powyżej). Jak widać, udało mi się nacieszyć widokiem zimowej scenerii i jednocześnie mogłem zobaczyć pierwsze wiosenne kwiaty. Wycieczkę do Doliny Chochołowskiej wiosną i latem polecam każdemu. Zimą jak widać nawet ta prosta trasa może być niebezpieczna. Być może w tym roku wiosną znów odwiedzę to miejsce, tym razem poczekam na prawdziwą wiosnę w Tatrach. Pozdrawiam Wszystkich kochających Góry!
Dziękujemy za to, że jesteś częścią społeczności #pl-travelfeed!
Zapraszamy do społeczności polskich podróżników PL-TravelFeed, Dołącz bo nas.
Zapraszam do zapoznania się postami opublikowanymi w zeszłym tygodniu, twórcy tych postów liczą na Twój głos, zapraszam do głosowania, następnym razem to Twój post może walczyć o tytuł najlepszego postu tygodnia tagu #pl-travelfeed.
Rozważ proszę głosowanie na witness @travelfeed, dzięki temu ten projekt będzie mógł jeszcze lepiej funkcjonować.
Dowiedz się więcej o TravelFeed klikając na baner powyżej i dołącz do naszej społeczności na Discord.
Kuratorzy tagu #pl-travelfeed
@rozku & @lesiopm