You are viewing a single comment's thread from:RE: Coś z niczego #15: OkładkiView the full contextView the direct parentpkocjan (61)in #pl-rekodzielo • 5 years ago Dokładnie 😉 u nas to już przed wakacjami dogadywało się komu sprzedamy książki.
U nas też :) Szybko, żeby potem w domu nie leżały. I szukało się u starszego rocznika, kto by nam sprzedał.
Ale fajnie w szkole było... :D