Sort:  

W kuchni greckiej jest bardzo dużo dań wege, co chwilę jest jakiś post ;)
Bardzo popularne ostatnimi laty są falafel'e, można je dostać w prawie każdym lokalu więc korzystam - zwłaszcza, że bardzo często są home made i nie smażone ale grillowane.

Drugim moim ulubionym jest kotlet warzywny mojego autorstwa :P Robię go z mieszanki warzywnej którą blanszuję parę minut (groszek zielony, fasolka zielona pokrojona, kukurydza, papryka pokrojona, marchewka pokrojona i co tylko jeszcze znajdę) + ziemniaki albo fasola ugotowane i przeciśnięte na purre.
Łączę wszystko i formuję kotlety w foremce a kolorowe kawałki warzyw wyglądają bardzo wesoło :) Czasami jest potrzeba dodania odrobiny mąki kukurydzianej.
Takie kotlety grilluję parę minut i są przepyszne. Zawsze robię większą ilość i mrożę.
Przy następnej okazji napiszę posta (jak nie zapomnę oczywiście zrobić zdjęć) ;)

Moni, ja bardzo lubię kuchnię wege ale chyba mi nie służy na dłuższą metę bo moja waga stoi w miejscu a nawet rośnie :D

Rewelacyjny pomysł na te kotlety! Tym bardziej, że je grillujesz, a nie smażysz w głębokim oleju. Mrożenie też bardzo ułatwia życie, bo gdy nie ma czasu na ugotowanie obiadu, możemy zrobić właśnie takiego szybkiego burgera :)
Kuchnia "wege" ma swoje pułapki i wbrew pozorom to nie tłuszcz i mięso nas "tuczy", a węglowodany, które rozkładają się do cukrów prostych i odkładają w ciele jako tłuszczyk ;)) Wiele osób rezygnując z mięsa, zjada większe ilości pieczywa, nabiału, dań z mąki, słodyczy.
A wiadomo każdy organizm ma inny metabolizm, więc najlepiej obserwować co nam służy.