Fajny tekst, choć osobiście mam z tą grą okropne wspomnienia - mój młodszy brat uzależnił się od tej serii i katował ją na moim kompie, gdy tylko nie miał niczego pilnego do zrobienia. A wstawał wtedy bardzo wcześnie. W rezultacie zbyt często budziłem się do słów "W dzisiejszych czasach nikomu nie można ufać" - szczerze nienawidzę spolszczenia gothiców, szczegolnie jedynki, w której były same chłopy (pomijając laski Diega, które się nie odzywały), więc cały dubbing mogło zrobic dwóch czy trzech typów lekko zmieniając głos. W dwójce zatrudnili jeszcze ze 2 osoby. Straszne jest też to, ile ja pamiętam z tych gier, mimo że w nie nie grałem :D pozdrawiam!
You are viewing a single comment's thread from: