…trochę lepiej, lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi jak by to dośpiewał Jerzy Stuhr. W Ameryce Bananowej, tfu Środkowej, mieliśmy okazję odkryć na nowo te owoce. Przytaczając Wikipedię jest to: żółtawa, podłużna, do 20 cm długa, mączysta jagoda. (…) Pokryta średnio grubą skórką odrywającą się od miąższu. Miąższ ma strukturę mączną i jest koloru jasnożółtego.
Jako, że istnieje kilkadziesiąt różnych odmian bananowców, my w tym artykule skupimy się na tych, które mieliśmy okazję zobaczyć i posmakować.
Banan zwany zwyczajnym, najpopularniejszy w Europie
Jaki banan jest każdy widzi. Naszym zdaniem, nie ma co się rozpisywać na temat „naszej” poczciwej żółtej odmiany.
Poniżej przedstawiamy przepis na szybkie naleśniki z bananów.
Potrzebne będą:
- 1kg bardzo dojrzałych owoców (im ciemniejsze tym lepsze)
- 2 jajka kurze
Owoce rozdrabniamy widelcem na papkę. Dodajemy jajka i wszystko razem ucieramy, aby otrzymać jednolitą masę. Następnie rozgrzewamy dowolny olej na patelni i łyżką nakładamy porcję, tak aby otrzymać placek wielkości amerykańskich pancake’ów. Smażymy z dwóch stron i voila!. Można podawać ze świeżymi owocami, jogurtem, dżemem, itp.
Dojrzałe, słodkie platany
Mieszkańcy obu Ameryk tak nazywają tę odmianę. Owoce są większe, bardziej kanciaste i nie nadają się do bezpośredniego spożycia. Można je usmażyć jak i ugotować. Osobiście preferujemy platany smażone na maśle. Oczywiście, gdy nie ma masła w pobliżu, możemy użyć dowolnego tłuszczu. Z pozoru wyglądające na zepsute, lecz im czarniejsze tym słodsze. Nie skórka zdobi banana.
Oto jak my przyrządzamy platany:
Po szybkiej obróbce cieplnej, banany nadają się do zjedzenia np. z owsianką lub solo.
Zielone, twarde platany
Tak wygląda świeżo zerwany banan. Jest strasznie twardy i pachnie jak surowy ogórek po przekrojeniu. W panamskim markecie koszt jednego to ok. 0.35$. Z takiego cudaka my wytwarzamy chipsy. Poniżej proces tworzenia bananowego, pysznego, naturalnego chipsika.
Tak przyrządzone platany najlepiej smakują przy dobrym piwku i filmie :)
A jako ciekawostkę przedstawiamy Wam różowego banana!
Przechadzając się po Kostarykańskich lasach napotkaliśmy takie oto cudeńka:
Wnioskujemy, iż ta odmiana jest niejadalna, gdyż nie napotkaliśmy jej na żadnym targu. Kształtem przypominają banany, które już widzieliśmy, aczkolwiek są dużo mniejsze, no i różowe. Po zerwaniu, nie pachniały po bananowemu, były twarde i pokryte grubą skórką.
Małe słodkie pyszności
Spotkaliśmy je na Kubie, Kostaryce i nawet w Europie. Nie są tak popularne jak platany czy zwykłe banany. W smaku są bardzo słodkie, słodsze od każdej z powyższych odmian. Dla nas stanowiły przekąskę w trakcie wędrówek. W sam raz na raz.
Jesteśmy przekonani, że oprócz tych odmian, które zaprezentowaliśmy, w obu Amerykach jest ich o wiele więcej. Chcieliśmy choć troszkę przybliżyć tutejsze egzotyczne smaki.
Suchy i Moniś
EDIT - Zgłaszamy ten post do konkursu kulinarnego numer 9
Hey @suchy,
Your post "Bananić każdy może…" hast just been resteemed !!!.😄😄😄
Just keep being with me. Cheers..
😉😉😉 Unfollow @tow-heed to stop this service😄😄😄
Przyznaję się bez bicia, że również jestem zagorzałym bananożercą ;)
Kiedy nie możesz samemu usmażyć :)
Hahhahahahah x)))
Ten post został zgłoszony do kuratorstwa :)
Dziękujemy serdecznie :)
Zrobiłam kiedyś podobne smażone placki bananowe. Były wprost wyśmienite! Nie mogłam się nimi najeść:)
Kiedyś zjedliśmy takie bananowe placki z M&M w środku, pychota :)
Różowe banany? Wow :D
Kiedyś na Teneryfie widziałam mnóstwo pól bananowców ale prawdopodobnie to była ta odmiana "zwyczajna"
O dziwo, przeglądając dzisiaj owoce w Lidlu znalazłem czerwone banany :)