W Familokach mieszkała kiedyś cała moja rodzinka, ze strony ojca. Teraz to większość mieszka w blokach w Michowicach i n Karbiu. Pozdrawiam z Kalisza. Jestem Krojcog czyli jak mawia mój kuzyn pół hanys pół ukrainiec. :)
W Familokach mieszkała kiedyś cała moja rodzinka, ze strony ojca. Teraz to większość mieszka w blokach w Michowicach i n Karbiu. Pozdrawiam z Kalisza. Jestem Krojcog czyli jak mawia mój kuzyn pół hanys pół ukrainiec. :)
No prosze :) Sam jestem z Miechowic w Bytomiu :)
Mój ojciec wychował się na Stolarzowickiej - na wprost Kościoła. Pozdrawiam.
Sorry, mała pomyłka. Mój familok z Dąbrowskiego jeszcze stoi :) przynajmniej Wujek Google tak mówi ;)
Zdjęcie z Google Street View z 2012r.
Familoki są nie do zdarcia, więc pewnie stoi 😎😎
Na samej górze z lewej strony w rogu był mój pokój :)
Wow! Uwielbiam te tereny. Ludziom Śląsk kojarzy się z kopalniami i hołdami, a lasy też są. Ja jestem z innej części Miechowic - spod kopalnii KWK Miechowice, z ul Francuskiej i Racjonalizatorów. W familokach mieszkałem za dzieciaka na ul Dąbrowskiego tuż przy granicy z Karbiem.
Na francuskiej mieszka mój kuzyn, naprzeciw przystanku. Pozdrawiam. Może kiedyś się widzieliśmy? Wcześniej właśnie przed Karbiem mieszkał mój kuzyn w Familokach po prawej stronie. Między Familokami a hałdami były ogródki.
Cholera... to naprzeciwko mnie, bo ja mieszkałem zaraz koło przystanku :D
no to z czwartego pietra mogłem cię obserwować. Kuzyn 65 rocznik.
Ale ten Świat malutki. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Dzięki i nawzajem! :)
No ja prawie 20 lat młodszy, więc raczej się nie znamy :)
Familoki są nie do zdarcia, więc pewnie stoi 😎😎