Pamiętacie ojca filozofii okcydentalnej z poprzedniej części? Tego takiego śmieszka Sokratesa? Jeśli niezbyt to polecam nadrobić :)
https://steemit.com/pl-artykuly/@nihilistpoet/czy-wiesz-czego-nie-wiesz-czyli-slow-pare-o-sokratesie-filozofia-dla-kazdego-2
Tymczasem dalej pozostajemy w starożytnej Grecji, a pogoda za oknem i temperatura pomogą wczuć się w klimat.
O czym my to? A no tak- o Platonie czyli najwybitniejszym uczniu wyżej wspomnianego myśliciela.
Lecimy z tematem
źródło obrazu- filozofuj.pl
Platon (podobnie zresztą jak jego mistrz) urodził się, żył i zmarł w Atenach. Jego czasy splotły się z okresem największego rozkwitu tego polis i ogólnie sztuki hellenistycznej. Były to czasy pokoju, a co za tym idzie-wspaniałe czasy artystów, sportowców, myślicieli i innych tego typu he he nierobów. Był bogatym dzieciakiem z dobrego domu o naprawdę wysokiej kulturze. Sam Platon brał udział w słynnych po dziś dzień igrzyskach olimpijskich. Był jak dzisiejszy koks który chodzi na siłkę, targa żelastwo i robi rzeźbę, jego imię Platon oznacza właśnie szeroki w barach. Jednak koks-filozof nie tylko w głowie miał treningi lecz również naukę- dużo się różnił od typowego sportowego świra. Od małego ćwiczył nie tylko ciało lecz również ćwiczył się w poezji, malarstwie, rzeźbiarstwie i muzyce. Jako młodzieniec pragnął poznawać naturę świata, interesował się przede wszystkim człowiekiem. Jego mentorem szybko stał się bohater poprzedniej części czyli wspomniany już Sokrates. Historia Sokratesa potoczyła się tak jak się potoczyła, a po śmierci mistrza Platon rozpoczął podróż jak słynny tułacz z Pacanowa. Prawdopodobnie trafił do Egiptu gdzie został wtajemniczony w kapłańskie obrzędy. Po 12 latach wrócił do Aten, gdzie zajął się filozofią. Założył tam akademię filozoficzną, którą prowadził, aż do śmierci.
Forma dzieł
Nad tym jak uprawiał filozofię warto się chwilę zatrzymać. Nie wziął totalnego przykładu z mistrza, lecz zaczął spisywać swoje poglądy w formie (i tu uwaga) dialogów filozoficznych . Pierwsze dialogi, opisywały życie i poglądy mistrza, później Sokrates który występował w dialogach wyrażał poglądy autora.
Pojęcia
Pewnie po tytule się spodziewacie, że zarzucę was nudnymi pojęciami? Nic bardziej mylnego. Platon uważał, że to w pojęciach tkwi wiedza najprawdziwsza. Dlaczego? Pojęcia odnoszą się do zjawisk, rzeczy istniejących realnie, pojęcia jednak są niezmienne-są przejawem idei która odpowiada za dany podmiot. Czym jednak są te idee?
Świat IDEAlny
Grecy zawsze interesowali się Ontologią czyli działem filozofii zajmującym się bytem. Przed Platonem odpowiedź na to była prosta Byt jest, niebytu nie ma. Sam byt był poznawany jako coś co jest niezmienne, coś co po prostu jest. Platon oczywiście jak na filozofa przystało musiał wszystko pokomplikować... Zgodził się z Heraklitem (czytając jego pisma bo wątpliwe aby ze sobą rozmawiali), że wszystko co materialne przemija i co za tym idzie jest nic nie warte. Tu pojawiło się pytanie Co nie przemija i co jest coś warte?. Platon tak długo myślał,że wymyślił koncepcje idei. Prawdziwy byt to idee które znajdują się w świecie idealnym, a wszytko inne to tylko tanie podróby. Właściwie to są jak cień rzucany w grocie od świecy której płomień się porusza. Nasz świat to zmienne i w dodatku mocno zdeformowane odbicie tamtego świata. To porównanie nazywa się jaskinią Platona*. Świat przyrody która nas otacza jest celowy, dąży gdzieś. Jest jednak bezrozumny co powoduje to zakrzywianie idei.
Z owego świata idei pochodzą również nasze dusze. Takie motory napędzające działo.
Nauka o duszy
Dusze jak i cały świat idealny została stworzona przez wielkiego budowniczego Demiurga. Żyła w świecie idei, a że z niego pochodzi to jest nieśmiertelna. Jednak w tym świecie idei była niezbyt grzeczna i zaciążył na niej grzech i za karę została połączona z ciałem i pozbawiona wiedzy ze świata idealnego. Po śmierci ciała dopiero odłączy się od niego i wróci do domu. Podzielił duszę na 3 części- czysto idealny rozum i pochodzące ze świata pożądliwość i popęd*.
Miłość Platońska=Platoniczna?
No... nie do końca. Miłością Platoniczną określamy miłość bez przyjemności cielesnych-tylko i wyłącznie miłość duszy. Platon uważał, że prawdziwa miłość dusz istniała tam wśród idei, ale że dusza wszystko zapomniała to muszą spotkać się ciała. Miłość Platońska to miłość w której cielesność prowadzi do ponownej miłości dusz. Taka ciekawostka...
Państwo jak jeden chłop
Podobnie jak dusza ma swój podział, a każda jej część opowiada za coś innego, tak samo w państwie jak w duszy i ciele każdy stan, człowiek czy grupa ma inne zadania. Na przykład król to głowa a armia to ręce. Strażnicy mieliby się zajmować obroną, reszta społeczeństwa wyżywianiem organizmu, a Król to jednostka szlachetna, a że szlachta nie pracuje to król tylko podejmuje decyzje na zasadzie dziel i rządź. Ustrój Platona bardzo przypomina (nie wiem czy tego nie ocenzurować, końcu to mogą czytać dzieci a to poważny wulgaryzm) socjalizm lub komunizm. W każdym razie kolektywizm. Taki system bardzo ładnie wygląda na papierze, ale jeżeli trafi się na władzę tyrana to co? Platon zapewne odpowiedziałby, że dlatego władza powinna być w rękach osoby narodzonej do tego typu życia. Podobnie jak mistrz nie cierpiał demokracji-obydwaj uważali to za rządy idiotów ponieważ ich zdaniem większość ludzi to debile. Dajcie znać w komentarzu co o tym sądzicie.
Dobry władza według Platona to nie tylko mądry władza lecz przede wszystkim sprawiedliwy. To właśnie Sprawiedliwość obok mądrości są dla Platona najwyższym dobrem etycznym.
Koks-filozof był niemal, że człowiekiem renesansu-z wyjątkiem tego, że żył sobie dużo wcześniej. Odnosił sukcesy w sporcie, matematyce, oczywiście filozofii. Warto jednak wspomnieć o tym, że bardzo kochał muzykę.
Według niego muzyka swoim rytmem i harmonią daje duszy piękny wygląd. Podejście miał jednak dość tradycjonalne zakrawające o muzyczny hehe faszyzm : "Trzeba się wystrzegać przełomów i nowości w muzyce, bo to w ogóle rzecz niebezpieczna. Nigdy nie zmienia się styl w muzyce bez przewrotu w zasadniczych sprawach politycznych." Ściśle, wiązał muzykę z polityką i obawa przed zmianą stylu w muzyce mogła wiązać się ze zmianą ustroju. Brzmi głupio? Wiecie co z komuną w Polsce zrobił big-beat?
Z Platonem można się zgadzać lub nie, jednak trzeba przyznać, że zmienił postrzeganie na filozofię bezpowrotnie. Jego uczeń wejdzie z nm w polemikę, a myśliciele następnych epok bardzo często będą się spierać który z nich miał racje lub rozwijać ich koncepcje. Popularni chrześcijańscy mędrcy czyli św Augustyn i św Tomasz są idealnym przykładem takich zmagań. W następnej części przybliżę wam Arystotelesa a potem postacie tych dwóch mnichów-filozofów. Tym czasem żegnam się z wami, zachęcam was do obserwowania bloga, wypowiedzi w komentarzach i oczywiście samodzielnego myślenia.