Hejo!
Siedząc pewnego razu przed komputerem przyszedł mi pomysł na nisko-węglowodanową pizzę :D Przepis poniżej, a na początek raport z diety :)
Stan na dzień 11.05.2018
Waga oscyluje w okolicy 82.5kg. Oznacza to spadek około 3.3kg w ciągu 21 dni. Daje to 1kg na tydzień, co jest akceptowalne. Oczywiście na początku spadało szybciej, teraz wolniej. Jestem zdecydowanie mniejszy, co z resztą mówią mi znajomi, natomiast siła nie spadła. Ostatnio nawet zrobiłem rekord w wyciskaniu na ławce poziomej. Rzadko czuje głód, natomiast coraz częściej mam ochotę na coś innego do jedzenia. Brakuje mi makaronów, kasz, czy nawet zwykłej bułki. No cóż, trzeba się poświęcić :D
Pizza Keto
Siedząc i rozmyślając nad tym, co mógłbym zjeść innego niż zwykle wpadłem na pomysł na pizzę :) Pizzę, która nie zawiera zbyt dużej ilości węglowodanów, co pozwoli mi pozostać w stanie ketozy. W sumie to taki trochę omlet, ale nie do końca :)
Składniki:
- Jajka,
- Ser żółty,
- Przyprawy ( przede wszystkim oregano! ),
- Coś na pizzę ( u mnie było to salami, pomidorek, ogórek kiszony ),
- Można pomyśleć o sosie pomidorowym, ja osobiście żadnego nie dałem.
Wszystko mieszałem na oko, więc nie podaję dokładnych ilości.
Przygotowanie
Przygotowanie takiej pizzy jest szybkie i proste :) Patelnie wyłożyłem papierem do pieczenia, tak żeby wszystko ładnie zeszło. Na to wylałem ciasto, czyli jajka wymieszane z serem żółtym, przyprawione solą, pieprzem oraz papryką. Ciasto było takiej konsystencji, że było w stanie samo się "wypoziomować" na patelni. Patelnię przykryłem pokrywką i zostawiłem na 10 minut na małym ogniu, tak aby wszystko się zrobiło. Piekarnik mógłby być tutaj lepszy, ale patelnia wystarczyła. Następnie posypałem oregano oraz dodałem resztę składników, znów na chwile przykryłem. Jak już uznałem że jest okej, czyli po jakichś 5 minutach to zdjąłem wszystko i zacząłem jeść. W sumie... wyszło jak taki omlet na bogato, tylko bardziej chrupkie :) Zawsze to jakaś odmiana dla osób o ograniczonym jadłospisie :D
Podsumowując...
Im dłużej jestem na tej diecie, tym bardziej się pilnuje. Jest ciężko, ale widzę efekty, co powoduje że chce się to ciągnąć dalej. Przy wzroście 192cm waga 82.5kg już jest, moim zdaniem, za mała, ale liczę na to że po takiej diecie będzie mi łatwiej przybrać na wadze. Do tej pory nawet przy dziennym spożyciu 4000kcal nie byłem w stanie przytyć :(
Congratulations @kappucino! You received a personal award!
Click here to view your Board of Honor
Congratulations @kappucino! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!