Tuwim jest dobry na wszystko?

in #pl-artykuly6 years ago

Czy to w ogóle możliwe - poznać wszystkie twarze poety? Można przejść przez całą dostępną literaturę, ale kto odgadnie, ile wierszy spłonęło? Ile uznanych za nieudane wylądowało w koszu? Ile powstało w głowie na granicy snu i jawy, by nigdy nie zostać przelanymi na papier? Są poeci, których zamknęliśmy sobie w szufladkach, bywają znani z jednego - dwóch wierszy, omówionych na lekcji polskiego, ale zdarzają się i ci, których osobiście cenimy i poznajemy wciąż na nowo. Odkrywamy kolejne wcielenia takiego poety, i dziwimy się, że to wciąż ten sam człowiek. Mnie nie przestaje zachwycać różnorodność twórczości Tuwima. Wydaje mi się, że napisał wiersz na każdą chwilę życia i na każde uczucie. Kilka z Tuwimowych wcieleń chciałabym Wam przedstawić.

źródło zdjęcia

Podstawy - dla najmłodszych

Brzechwa i Tuwim - oto duet, od którego polskie dzieci zaczynają przygodę z rymami. Jesteśmy z tymi wierszami tak osłuchani, że często nie pamiętamy już, który jest czyj - wiemy tylko, że jednego z Dwóch. W ramach przypomnienia - to Tuwimowi zawdzięczamy: Lokomotywę, Ptasie radio (mistrzowsko recytowane przez Irenę Kwiatkowską), Słonia Trąbalskiego, O Panu Tralalińskim (kiedy jeszcze na rower mówiłam "jowej", a z radości wykrzykiwałam "hujja", ten wiersz należał do ćwiczeń logopedycznych), czy Bambo. Do moich ulubionych należy Spóźniony słowik, w którym poeta popisuje się znajomością kulinarnych obyczajów ptaków, wymieniając dania składające się na wykwintną kolację:

(...) zupka z muszek na wieczornej rosie,
Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie,
Motyl z rożna, przyprawiany gęstym cieniem z lasku,
A na deser - tort z wietrzyka w księżycowym blasku.

Na przebudzenie i na fazę buntu

Oto Tuwim poważny, patrzący na świat z dystansem i usiłujący otworzyć nam oczy - Do prostego człowieka:

Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: "Broń na ramię!",
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"

I Tuwim mający wszystkiego i wszystkich po dziurki w nosie - oto fragment Wiersza, w którym autor grzecznie, ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali:

I ty fortunny skurwysynu,
Gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Na pierwsze zakochanie

Gdy brakuje już własnych słów do wyrażenia burzliwych uczuć, zawsze można sięgnąć do twórczości mistrza słowa:

Gdybym był krzakiem świeżych, najczerwieńszych róż,
(A umieją one świeże być! Czerwone!)
Ty - oczy tylko (tak jak umiesz) zmruż,
A na ten rozkaz twój - spłonę.

I choćby szary, martwy, stał się ze mnie proch,
I beznadziejna gruda z mogilnego dołu,
Ty - znowu przyćmij tym zmrużeniem wzrok,
A róże trysną z popiołu.

Na rozjaśnienie codzienności

Kiedy przytłoczy nas życie i zapomnimy o dostrzeganiu piękna w zwyczajności, a resztki liryzmu ulecą w niebyt, poeta pomoże spojrzeć na świat od nowa. Oto mój ulubiony utwór Tuwima - oczyma wyobraźni widzę słoneczne błyski przeświecające przez liście, wyobrażam sobie jak musi być przyjemnie w letnim ogrodzie o świcie - ten wiersz stanowi esencję dawno nieodczuwanej wakacyjnej beztroski.

Rwałem dziś rano czereśnie,
Ciemno-czerwone czereśnie,
W ogrodzie było ćwierkliwie,
Słonecznie, rośnie i wcześnie.

Gałęzie, jak opryskane
Dojrzałą wiśni jagodą,
Zwieszały się omdlewając,
Nad stawu odniebną wodą.

Zwieszały się, omdlewając
I myślą tonęły w stawie,
A plamki słońca migały
Na lśniącej, soczystej trawie.

Na ostatku...

Trudno pominąć milczeniem ostatnie lata twórczości Tuwima. Po wojnie obwołano go "poetą państwowym", został piewcą Stalina i Lenina. Część mnie chciałaby jednak o tym nie pamiętać i usiłuje zagłuszyć zgrzyt historii melodią Grande Valse Brillante...

Sort:  

Rwałem dziś rano czereśnie

;)

Congratulations @czeresnia! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :

You made more than 10 upvotes. Your next target is to reach 50 upvotes.
You received more than 100 upvotes. Your next target is to reach 250 upvotes.

Click here to view your Board of Honor
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

To support your work, I also upvoted your post!

Do not miss the last post from @steemitboard:

Be ready for the next contest!
Trick or Treat - Publish your scariest halloween story and win a new badge
SteemitBoard notifications improved

Support SteemitBoard's project! Vote for its witness and get one more award!

Witam!
Pragnę Cię poinformować, że dostałaś ode mnie wiadomość na portalu steem.chat Z góry dziękuję za odpowiedź :)

Uwielbiam Tuwima, wujek Julian :) czasami otwieram losowe wiersze i nie mogę uwierzyć, że wciąż są aktualne :)