500.000zł kary za twitt o Dorocie Wellman. Niszczenie ludzi w majestacie prawa!

in #piekara7 years ago (edited)

 Witam.


Do aktorów tego dramatu mam uczucia ambiwalentne. Jacka Piekarę kojarzyłem tylko z nazwiska. Wiedziałem że coś tam pisał. Co więcej, czytałem jego teksty w “Gamblerze” i w “Świecie Gier Komputerowych”. Żadnego nie kojarzę, ale czytałem te gezety od deski do deski. Kojarzę też czasopismo “Fantasy”.


Z kolei Dorotę Wellman kojarzę z TVN. Zapewne robiła dużo innych projektów, ale nie jestem targetem. Generalnie nie obchodzi mnie co ten człowiek robi i nie będzie mnie raczej w stanie zainteresować. Zainteresowało mnie jednak jak nerwowo zareagowała na twitt:
"Do aborcji potrzebne jest zapłodnienie... Do zapłodnienia potrzebny jest seks... Dobrze wiedzieć, że Dorocie Wellman nie grozi aborcja!" 


Nie było to miłe, fakt. Pomijając że jestem kawał chamidła, to nigdy bym nie skrytykował czyjegoś wyglądu. Tym bardziej kobiety, jakkolwiek ohydnie by w moich wyglądała. Wiadomo, geny, choroby, tryb życia. Nie mamy na to wpływu. Tym bardziej że sam nie przywiązuję uwagi do wyglądu. Młody byłem się stroiłem, biegałem, pachniałem. Teraz uważam to za puste, za próżne, za rekompensowanie sobie jakiś braków. Oczywiście nie można robić z siebie dziada / baby. Rozumiem też młodych, w końcu każdy chce podupczyć. Tyle że jeżeli mi ktoś zarzucił brak seksu by to zlał, albo opluł bym jadem.


A Wellman, swoją drogą bardzo polskie nazwisko, widać to zabolało. Wiecie, każdy ma jakiś czuły punkt. Kazdy ma ich co najmniej kilka, każdy sobie z tym różnie radzi. Podanie do sądu, za to że ktoś sugerował brak seksu to jest moim zdaniem desperacja. 


Jestem ciekawy jak taka rozprawa wygląda, oczywiście nie aż tak żeby ktoś mnie na taką imprezkę zaprosił...Czy sąd kazałby oskarżonemu udowodnić swoją tezę? A powódka zapewniła na piśmie że pukanko co sobotę jest? Czy na takich procesach pobiera się wymaz z pochwy? Na zdrowy rozum tylko jest stuprocentowym dowodem.

Oczywiście nie o przysłowiową dupĘ tutaj chodzi. Chodzi o niszczenie ludzi w sądach w majestacie prawa. Wellman dostała 25000 za zranioną dumę, oraz żąda przeprosin w gazetach, czy innych mediach, nieważne. Koszt to ok prawie 500.000zł. Na zdrowy rozum jeśli zbrodnie popełniono na twitterze, dlaczego na twitterze nie przeprosić. Dlaczego w mainstrimie o tym mówić … przecież to mogą zobaczyć dzieci … 


Zawiadomienie dostarczono pod adres, pod którym pozwany nie przebywał, czyli nie było go na rozprawie.
Wnioski mam nastepujące ... W Polsce panuje koszmarna nierówność obywateli wobec prawa. 500.000 za twitt o korpulentnej kobiecie, a taki Farmazon z KOD lżył filigranową dziewczynę kilka minut i nic się nie dzieję.  Ofiary pedofilów nie dostają ułamka tej kwoty. Patologią jest system potwierdzenia odbioru listu, wtedy kiedy się go nie otrzymało. 

A co do Pani Wellman … czekam na kolejną reklamę na której będzie reklamować żarcie z Lidl'a.


Pozdrawiam

Uszi
 

Sort:  

Naprawdę kiepski tekst, można było naświetlić sprawę poważniej bez przytyków i bardziej merytorycznie np. dowiadując się, że sąd nie bada w tym przypadku seksualności ofiary, a to czy została obrażona. Krótko mówiąc nie bada się urojeń oskarżonego tylko powód oskarżenia.

Odnoszenie się do nazwiska to już najniższych lotów retoryka. Znam ludzi z niemieckim nazwiskiem co są Polakami bardziej niż Ci z polskimi nazwiskami.

Sama kara (źródło?) zbyt wysoka to oczywiste, ale istnieje takie coś jak apelacja. System odbioru listów jest taki, a nie inny bo ludzie specjalnie nie odbierają i sprawy ciągną się latami - czyli przez kombinatorstwo.

AHA i seks po POLSKU pisze się nie SEX a SEKS to tak gwoli wytykania komuś polskości.

Nie piszę tutaj merytorycznego bloga na temat prawa. Dywaguję na temat, czy zarzucenie dorosłej osobie braku seksu jest powodem by kogoś pozwać. Z doręczeniem listów wiem, że chodzi o ukrócenie kombinatorstwa. Uważam jednak, że nie powinno się z góry zakładać że obywatel oszuka. Prawo z gatunku opresyjnych. Nie wiem, czy seks jest formą poprawną, czy nie. Przywiązuję uwagę do samego aktu, a nie pisowni. Wpisz sobie w wyszukiwarkę "seks" i zobacz ile dużych tytułów pisze w ten sposób.
Pozdrawiam!

Dla mnie to jest kolejny dowód na lewicowy "zamordyzm" który się rozlał po całym świecie

dokładnie, ja jestem w szoku

Grubych lewaków należy zjadać!
Też jestem gruby ale propaganda lewusów zepchnęła mnie na prawo ;)

ja też mam brzuch ;)

"A Wellman, swoją drogą bardzo polskie nazwisko, widać to zabolało. " <- a czemu ma służyć ta notka?

niczemu nie miało służyć, to moje przemyślenia.

Normalne "zatykanie kanałów artykulacji". Wpis nie był miły, ale kara zdecydowanie nie jest współmierna do czynu.
Teraz każdy "pojętny uczeń" zamilknie, bojąc się realnego zniszczenia.

Myślę, że konieczne będzie wsparcie tego człowieka.

pamiętaj że tekst był on w kontekście aborcji ... a tutaj są emocje. rano widziałem filmik abortowanego płodu, który reagował na dotyk ... to już we mnie zostanie

Świetny artykuł moim zdaniem jest aspekt humorystyczny i merytoryczny
Jak dla mnie perfekcyjnie

A ja nie mam problemu z krytykowaniem czyjegoś wyglądy zwłaszcza, jeśli tej osobie się wydaje, że istnieje coś takiego jak "wolna wola".
Nie ma czegoś takiego jest jedynie iluzja wolnej woli.
To chore żeby za zwykły żart na jakimś "twitterze" coś takiego się odwalało bi uczucia jakiegoś wyjątkowego płatka śnieg zostały zranione....

Gdyby pani Wellman była spoza systemu to sąd by nawet palcem nie kiwnął i oddalił pozew. Niestety system broni swoich. Już pomijając fakt, że ten kabaret musimy sponsorować ze swoich kieszeni.