to jest kurwa jakieś niedorzeczne
oni co najwyżej mają problemy ze sobą powiązane z niską samooceną. A to co robią to próba podniesienia sobie tej samooceny przez zamanifestowanie swojej wyimaginowanej "wyjątkowości".
dobrze że to zobaczyłem w formie comentary u Carrionera, przynajmniej śmiesznie było. Bez jego komentarza, to szerzenie ich zidiocenia co najwyżej by mnie zdenerwowało. A tak to przynajmniej się pośmiałem, dzięki.