Pisałem o odczuciach po zejściu tamtędy. Możliwe, że w drugą stronę nie zrobiłoby to takiego wrażenia. Przed wyjściem sprawdzałem profil i nie wyglądało to tak, jak się okazało w rzeczywistości. Doznania spotęgowane też były nawierzchnią, która zupełnie nie trzymała butów (sucho, żwir i mało punktów oparcia).
You are viewing a single comment's thread from:
gdy mam wrażenie, że było stromo, to biorę mapę i liczę stopień nachylenia.
oczywiście zgadzam się 100%, że warunki panujące na szlaku wpływają na naszą ocenę trudności/stromości