Czyli innymi słowy oddając głos kupuję treść. No to brzmi niby rozsądnie tyle tylko że to zasadniczo nie zmienia sytuacji.. mmmmkkkk nie będzei w takim razie opłacał w kółko naszej działalności sam a pytanie ilu jest takich co chętnie będą to robili. tu na hive jest to trochę tak że każdy głosujący korzysta z wartości wytworzonej przez całą sieć... nie w ten sposób ze maja dużo hive ale dlatego że kupując tokeny zwiększają ich wartośc. Czyli nawet przez tych graczy którzy o hive.blog nie maja pojęcia i niejako są być może nawet covidianami ale ich głos wspiera niejako antycovidiańskie tezy;)

W każdym razie miał oby to w takim razie sens gdyby nasze treści można było głosować bez limitu, Skoro płacę za to i np znalazłem artykuł sprzed 3 lat który mi sie podoba to dlaczego nie mogę zapłacić za niego tylko muszę głosować za coś co ktoś stworzył ostatnio, co mi się np tak bardzo nie podoba? powinno być tak jak z książką jak płacisz to za to co jest warte uwagi a nie za to kiedy to zostało napisane.