I rarely write hot news, especially at this time of day, but if there is something important, I write about it. So far I made an exception for "Dark" announcing that Netflix is making an action movie in the "Gundam" universe, and now for my beloved series - "Dragon Ball". There was an information leak on the European website of the Toei Animation branch - for a brief moment you could see that the studio will announce a new cinema movie on Goku's day (this Sunday). The error has already been fixed and it is impossible to read it, but nothing is lost on the Internet, and since this is important information, it was immediately duplicated. Well, we have to wait until Sunday - if we get any information or at least a teaser, as it was with the movie with "Broly" (I mean a short teaser with Goku, which is warming up in the snow, and Broly is standing in the distance), then I will definitely comment on it for you. What will we get? Most likely it won't be a movie about Moro or Granola (for those who aren't up to date with manga - a new arc started recently). The first is that this arc is too big and if it was turned into a cinematic, it would ... It would be mega shit, meaning - it would be an amazing rush, we would lose a lot of scenes, in general the movie would be overloaded. The second one is because it's a new arc and it doesn't seem like something small either. Arc with Granola maybe (these are only my assumptions, I can be wrong) will turn out to be an introduction to another, bigger arc, as it happens in some situations with eg "One Piece" or "Naruto". As for my opinion, I'm pretty sure we'll get a completely new story. Why would Toei put handcuffs on his hand and restrict himself to the plot? It would be stupid. Well, this one, see you until Sunday. I will try to comment on it as quickly as today :).
Primary Source - https://www.facebook.com/dragonworldpl/posts/3905173729558872
Bardzo rzadko piszę newsa na gorąco, zwłaszcza o tej porze, ale jeśli jest coś ważnego, to o tym piszę. Dotychczas zrobiłem wyjątek dla "Dark", ogłoszenia że Netflix tworzy film aktorski w uniwersum "Gundama", a teraz dla mojej ukochanej serii - "Dragon Ball". Doszło do przecieku informacji na europejskiej stronie oddziału Toei Animation - przez krótką chwilę można było zobaczyć, że studio ogłosi nowy film kinowy w dniu Goku (czyli tej niedzieli). Błąd został już naprawiony i nie da się go odczytać, ale w internecie nic nie ginie, a że jest to ważna informacja, to została błyskawicznie powielona. No to pozostaje nam czekać do niedzieli - jeśli dostaniemy jakieś informacje lub przynajmniej teaser, tak jak to miało miejsce przy filmie z "Brolym" (mam tu na myśli krótki teaser z Goku, który rozgrzewa się na śniegu, a w oddali stoi Broly), to na pewno go dla Was skomentuję. Co dostaniemy? Najprawdopodobniej nie będzie to ani film o Moro ani Granoli (dla tych, którzy nie są na bieżąco z mangą - rozpoczął się niedawno temu nowy arc). Pierwszy dlatego, że ten arc jest zbyt duży i gdyby go przerobiono na kinówkę, to... Byłoby mega chujowo, czyli - byłby niesamowity rush, stracilibyśmy wiele scen, generalnie film byłby przeładowany. Drugi ponieważ jest to nowy arc i raczej też nie zapowiada się na coś małego. Arc z Granolą być może (są to tylko moje przypuszczenia, mogę się mylić) okaże się być wstępem do innego, większego arcu, tak jak to bywa w niektórych sytuacjach z np. "One Piece" lub kiedyś "Naruto". Jeśli chodzi o moją opinię, to jestem niemal pewny, że dostaniemy całkowicie nową historię. Po co Toei miałoby sobie zakładać kajdanki na dłoń i ograniczać w kwestii fabuły? To byłoby głupie. No to ten, do zobaczenia do niedzieli. Postaram się to skomentować równie szybko, co dzisiaj :).
Pierwotne źródło - https://www.facebook.com/dragonworldpl/posts/3905173729558872
A new movie is most welcome, I am now excited.
chrum