You are viewing a single comment's thread from:

RE: TGA - predictions and surprises. News about new consoles, RAM price increases, and other news from the world of gaming | TGA - predykcje i niespodzianki. Newsy dotyczące nowych konsol, wzrost cen RAM i inne nowości ze świata gier

in Hive Gaming2 days ago

Jasna sprawa. Myślałem, że wersję na PS5 poprawili (obiecywali w przerwie od łatania wersji PC). Widziałem streamy u Kiszaka i kogoś spoza "ludologicznej" bańki i gra wyglądała gorzej niż produkty Cedepu na premierę.

Sort:  

W C2077 zagrałem dwa tygodnie po premierze, w drugiego Stalkera już dzień po, i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że ukraińska gra była w jeszcze gorszym stanie. Tragiczny stan techniczny, złe zbalansowanie, brak podstawowych elementów gry, które absolutnie powinny być od początku. Oczywiście trzeba przyznać, że załoga GSC ciężko pracowała przez ostatni rok i wiele rzeczy poprawiła, ale to nie zmienia faktu, że staliśmy się betatesterami i nikt nam nie zapłacił za tę robotę, zgłaszanie błędów, itd. A i tak gra w obecnym stanie, czyli w wersji 1.7, wciąż pozostawia wiele do życzenia i wymaga od gracza sporo cierpliwości.

Wiesz co jest najbardziej żenujące? Szef GSC, niejaki grigorowicz, otwarcie i z uśmiechem na ustach przyznał, że ani razu nie zagrał w nową grę. Etyka biznesu na najwyższym poziomie, po prostu.

Nie mam konsoli i trudno mi powiedzieć, w jakim stanie jest adaptacja S2 na PS5, ale radzę zorientować się przed zakupem, jak wygląda kwestia instalowania modów. Jak zwykle, wierni fani odwalili niezłą robotę robiąc (znowu za darmo hehe) własne poprawki błędów, optymalizacje silnika i inne ciekawe dodatki. Jeżeli mody działają na PS5 sprawnie, może da się zagrać bez większych frustracji.

Powiem tak, mogę zrozumieć z czego wynika stan tej gry. Rozumiem też chciwość w takiej sytuacji. Nikt by ich za to nie winił, gdyby skorzystali z okazji, ale by się wstydzili. Chociaż pod publikę. Co innego to arogancja Grigorowicza. Ok, Microsoft im zapłacił, musieli się wyrobić w terminie, no ale chociaż by udawał. Tym bardziej, że akurat Ukraińcy gierki robili w bezpiecznej części kraju.

W takim układzie nie kupię Stalkera. Poczekam na bdb promki. Dziękuję Ci. :)