Przez długi czas HBD było dla mnie zbędną komplikacją. To moje nastawienie zmieniło się znacznie dopiero niedawno, kiedy uświadomiłem sobie, że 1) dzięki funkcji savings Hive Dollars jest dobrym lekiem na inflację, 2) HBD zdecydowanie nie działa jak SBD.
Steem Dollars, czyli starszy (i głupszy) brat Hive Dollarsa był i jest nieracjonalny. Widać to na poniższych wykresach. Wartość HBD przez znaczną większość czasu oscylowała wokół 1$. W pierwszej połowie 2021 roku nastąpił chwilowy wyłom, ale przyjęty mechanizm stabilizacji ceny sprawia, że prędzej czy później kurs wraca na założony poziom.
Z SBD jest inaczej. Nawet, w okresach, w które wydają się "stabilne" wahania były o wiele większe niż w przypadku HBD.
Wszystko to sprawiło, że nigdy nie miałem zaufania do SBD i nigdy nie traktowałem go jako stablecoina. Był to raczej token-kuriozum, którego wartość czasem rośnie z niewiadomych względów, a gdy sentyment na rynku jest niedobry to bardziej ciąży do poziomu 50 centów niż 1 dolara amerykańskiego.
HBD też ma swoje nieracjonalne okresy. Jak już jednak wspomniałem - cena zawsze się stabilizowała. Na poniższym wykresie widać, że rynkowa cena HBD w ciągu ostatnich 90 dni wahała się głównie w przedziale 0,95-1$. Głębsze spadki i wyższe wzrosty zwykle trwały krótko.
Oczywiście jest to cena rynkowa notowana na giełdach, których niestety nie ma zbyt dużo. W zasadzie tylko Upbit i Bittrex. Sęk w tym, że nawet jeśli cena HBD notowana przez Coingecko spadłaby do poziomów naprawdę niskich, to wciąż pozostaje opcja wykorzystania blockchainowej zamiany HBD na HIVE. Aby to zrobić musimy kliknąć w naszym portfelu "Convert to HIVE" i określić kwotę.
Zamiana trwa 3,5 dni. Przyjęty mechanizm bierze średnią cenę HIVE z tego okresu. A zatem przy dużych wahaniach na rynku możemy stracić lub zyskać.
Wymiana działa też w drugą stronę, czyli HIVE na HBD. Tu jednak potrącone zostanie nam 5%.
Wszystko to sprawiło, że zacząłem myśleć o HBD jako o stablecoinie, który ma stałą wartość, którą w dodatku można powiększać korzystając z Savings. Oczywiście jeśli ktoś korzysta ze stablecoinów do tradingu i łapania nagłych okazji kupna różnych kryptowalut, to HBD raczej nie będzie dla niego, bo aby wyciągnąć HBD z Savings potrzeba 3 dni, a potem 3,5 na wymianę na HIVE. Dla tych jednak, którzy chcą spokojnie trzymać środki w bezpiecznym miejscu i powoli je pomnażać (12% rocznie) HBD jest rozwiązaniem wyśmienitym. Może nie idealnym, ale na pewno jednym z najlepszych (o ile nie najlepszym).
Na koniec pytanie, które usłyszałem po publikacji ostatniego wpisu z tej serii, a które zapewne wiele osób chciałoby zadać: Jaka jest gwarancja, że się to nie zmieni?
I cóż, mogę odpowiedzieć... Tylko śmierć i podatki są gwarantowane. Cała reszta jest niepewna. Choć trzeba mieć świadomość, że Hive działa na zasadach ustalanych przez witnessów. Ci zaś wybierani są przez społeczność. Ryzyko nagłych zmian reguł na gorsze jest więc (moim zdaniem) niewielkie. Ale to tylko moja opinia i nie jest to porada inwestycyjna.
Poprzednie wpisy z serii FAQ:
Monomad
Trail, czyli skąd naraz tyle głosów?
Ile w zasadzie zarabiam na Hive?
Co robić z tokenami i skąd bierze się ich wartość?
Jak zamienić HIVE na obiad?
Dlaczego nagroda maleje?
BlockTrades czy giełdy?
Czy HIVE to dobra inwestycja?
Tribes? A komu to potrzebne?
Co zrobić z tokenami z Hive Engine?
Dlaczego warto korzystać z SAVINGS?
Oo trzeba doszkolić się w savings. 12% brzmi interesująco :) Ostatnio trochę zaniedbałem Hive :D
Wydaje mi się, że można zbliżone wartości do 12% uzyskać na USDT również, ale na pewno zaletą HBD jest możliwoś szybkiego zwinięcia "lokaty", więc można jakoś reagować na rynek.
No tak. Takich lokat, gdzie można na jakiś czas zamrozić tokeny (nawet stablecoiny) pewno jest sporo. Wydaje mi się jednak, ze zwykle nie są to portfele, więc w praktyce wszystko się może zdarzyć. Z Savings jest ten plus, że są one w portfelu w dodatku z 3 dniowym opóźnieniem wypłaty, więc nawet jak ktoś się włamie, to nas nie okradnie w ciągu tych 3 dni.
Tyle tekstu przeczytane a okazalo sie, że to nie jest porada inwestycyjna... shit!
A tak serio zycze platformie jak najlepiej ale osobiscie balbym sie traktowac hbd jako typowego stabel coina. I raczej nie wrzucil bym w niego 5k$ by przeczekac w nim besse. Miejmy nadzieje jednak, że ten token bedzie spelniac swoja role :) No i oczywiscie by nie bylo problemy z głebokośćią przy wiekszych transakcjach :)
Ja bardziej bałbym się Tethera niż HBD. Co do bessy, to (moim zdaniem) skoro nie uśmierciła ona Steema, to Hive'a, który daje jeszcze więcej możliwości, tym bardziej nie uśmierci.