Polecam też "The Irishman", genialna produkcja o życiu i nie tylko. Jak tylko usłyszałem, że MS pracuje nad filmem o Indianach, od razu wiedziałem że będzie warto czekać. Szkoda, że nie zarobił, ale tak to jest ze zbyt drogimi i mądrymi filmami, nie zarabiają na siebie. Tylko że ostrzegam, też +3h film xD.
Podobno zwłaszcza filmowa żona DiCaprio dała popis aktorstwa, chcą lobbować za Oscarem dla niej. Mam nadzieję że go dostanie, kojarzę ją z różnych małych ról i moim zdaniem zdaniem, zasłużyła na niego ciężką pracą.
Obejrzałem. Nie wiem, jak ostatecznie ocenię ten film (trudno mi ocenić pewne aspekty, zwłaszcza po rozmowie z Asią po seansie - dla pewności będę musiał ocenić drugi raz), ale na pewno warto. Konkretne kino ze świetnymi aktorami. jutro rano zaczynam pisać recenzję.
No ja chciałem podobnie obejrzeć Irlandczyka, ale zacząłem... Mija godzina, druga, nie chcę przerwać dłużej niż na wzięcie dodatkowego jedzonka do seansu :D. Takie filmy można oglądać!
Film można już wypożyczyć na Amazon Prime, tylko najpierw muszę wygospodarować 3 i pół godziny na seans ;)
Taki długi? :o
Wolałabym najpierw książkę przeczytać, bo po filmie nie będzie mi się już chciało.
Polecam też "The Irishman", genialna produkcja o życiu i nie tylko. Jak tylko usłyszałem, że MS pracuje nad filmem o Indianach, od razu wiedziałem że będzie warto czekać. Szkoda, że nie zarobił, ale tak to jest ze zbyt drogimi i mądrymi filmami, nie zarabiają na siebie. Tylko że ostrzegam, też +3h film xD.
Dzięki! I znowu genialna obsada :)
Podobno zwłaszcza filmowa żona DiCaprio dała popis aktorstwa, chcą lobbować za Oscarem dla niej. Mam nadzieję że go dostanie, kojarzę ją z różnych małych ról i moim zdaniem zdaniem, zasłużyła na niego ciężką pracą.
Oj kusisz kusisz...
Obejrzałem. Nie wiem, jak ostatecznie ocenię ten film (trudno mi ocenić pewne aspekty, zwłaszcza po rozmowie z Asią po seansie - dla pewności będę musiał ocenić drugi raz), ale na pewno warto. Konkretne kino ze świetnymi aktorami. jutro rano zaczynam pisać recenzję.
@lesiopm @ewkaw niektórzy dzielą filmy Scorsese na 3 odcinki, podobno całkiem fajne doświadczenie.
Oj nieee.. jak już zacznę to do końca :D
Dałam radę z reżyserską wersją LOTR, dam rade i z tym.
No ja chciałem podobnie obejrzeć Irlandczyka, ale zacząłem... Mija godzina, druga, nie chcę przerwać dłużej niż na wzięcie dodatkowego jedzonka do seansu :D. Takie filmy można oglądać!